"Czesław zagroził, że jak ochrzczę córkę, to się ze mną rozwiedzie. Pomyślałam: to się rozwiedź i ochrzciłam!"
"Miałam potrzebę chodzenia do kościoła. Mąż z początku nic nie mówił, a potem powiedział: lepiej by było, żebyś do tego kościoła nie chodziła -...