Kandydat na prezydenta Polski tłumaczy swój skok w bok: "Wobec przeszłości należy stawać z otwartą przyłbicą, a nie ZAMIATAĆ JĄ POD DYWAN"
Jacek Jaśkowiak stwierdził też, że "chciałby zakochać się, wziąć ślub, mieć kilkoro dzieci i przeżyć z jedną osobą całe życie".