Narzeczona Szyca wybiera suknię ślubą. "Justyna mierzyła jakieś sukienki ślubne, czym mnie zaskoczyła"
"Dziewczyny szyją jej jakąś piękną suknię, bo chodzi przecież o Oscary. I przy okazji, ha ha, ha! akurat obok wisiały ślubne, to sobie poprzymierzała"...