Tomasz Karolak ZAKLINOWAŁ SIĘ między samochodami na stołecznym parkingu (ZDJĘCIA)
Sprytny aktor na szczęście wydostał się z "pułapki", choć nie było to łatwe zadanie.
Ostatni czas w życiu Tomasza Karolaka z pewnością nie należy do najłatwiejszych. Aktor boryka się z problemami finansowymi. Już jakiś czas temu ojciec dzieci Violi Kołakowskiej narzekał na to, że ma takie same wydatki i kredyty, jak "każdy normalny człowiek". Niedawno donosiliśmy, że 48-latek zaciągnął spory dług o polityka Platformy Obywatelskiej, którego ponoć nie spłacił, co poskutkowało wytoczonym przeciwko niemu pozwem.
Okazuje się, że życie, co rusz rzuca Tomkowi kłody pod nogi. Jakby tego było mało, ostatnio… zaklinował się między samochodami. Zabiegany aktor pojechał "na miasto" w celu załatwienia kilku spraw. Podczas gdy znalezienie miejsca parkingowego nie sprawiło mu żadnych problemów, miał niemałą trudność, by wrócić do domu. Sąsiadujące z jego mercedesem auta były zaparkowane wyjątkowo blisko, co uniemożliwiało mu wejście do własnego samochodu. Całe szczęście, udało mu się w końcu przecisnąć, dostać na miejsce kierowcy i odjechać do domu.
Zdarzyło się Wam coś podobnego?
W kontekście osoby Tomka media donoszą ostatnio głównie o sporze z senatorem PO. Robert Dowhan zarzuca aktorowi niespłacenie opiewającego na 110 tysięcy długu.
Sposobem na problemy u 48-latka zdaje się być praca. Ostatnio fotoreporterzy przyłapali go podczas załatwiania spraw w centrum Warszawy.
Niestety, w życiu codziennym aktora również nie brakuje trudności. Ostatnio zmagał się z jedną na stołecznym parkingu.
Karolak zaklinował się między samochodami.
Choć sytuacja nie należała do najprzyjemniejszych, aktor nie tracił dobrego samopoczucia.
Całe szczęście po kilku zwinnych ruchach, Tomek znalazł się za kierownicą swojego mercedesa.