Tyle zarabiają gwiazdy disco polo za koncert: Skolim, Zenek Martyniuk, Piękni i Młodzi. Rekordzista nawet 45 TYSIĘCY! (ZDJĘCIA)
Choć nie wszyscy się do tego przyznają, ich największe hity znają na wylot miliony słuchaczy. Wykonawcy muzyki disco polo cieszą się właśnie okresem żniw koncertowych. W sezonie letnim rekordziści mogą zasilić swoje konta nawet o 7-cyfrowe kwoty.
Scena discopolowa staje się coraz bardziej pojemna. Oprócz prawdziwych weteranów, którzy święcą triumfy już od niemal 3 dekad, pojawiają się również nowe głosy i nazwiska, walczące o sympatię i uznanie słuchaczy. W tym celu debiutujący twórcy przeplatają różne gatunki, dzięki czemu w muzyce tanecznej coraz częściej słyszymy brzmienia rockowe, a nawet latynoskie. Jak się okazuje, jest to niezwykle udany sposób na zrobienie szybkiej kariery, a tym samym zgarnięcie niemałych kwot.
ZOBACZ: TYLKO NA PUDELKU: Konrad Skolimowski SKROMNIE o swoich zarobkach z muzyki. "To jest zaj*bisty cash"
Niemal wszyscy artyści czekają z wytęsknieniem na trwający blisko 5 miesięcy sezon imprez plenerowych. Każde miasto, powiat i gmina organizuje duże wydarzenia, najczęściej właśnie z udziałem wykonawców muzyki disco polo, chcąc uczcić rocznice powstania, podziękować rolnikom za plony, lub po prostu zebrać mieszkańców w jednym miejscu celem hucznej zabawy pod gołym niebem. Na przestrzeni tych kilkunastu weekendów wokaliści i zespoły cieszące się największym zainteresowaniem mogą liczyć nawet na kilkumilionowe zarobki.
Portal Bankier.pl dotarł do stawek koncertowych autorów największych hitów weselnych, powołując się na cennik Agencji Artystycznej Luxart, zajmującej się organizacją eventów z udziałem największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Kto spośród twórców discopolowych zgarnia za jeden występ niespełna 50 tysięcy złotych, a czyj koncert wart jest połowę tej kwoty? Sprawdźcie to w poniższej galerii.
Członkowie najstarszego zespołu z nurtu muzyki tanecznej, Bayer Full, świętującego w tym roku 40-lecie istnienia, mogliby żądać rekordowych stawek. Tymczasem Sławomir Świerzyński wraz z rodziną i bliskimi znajomymi oczekują 26 tysięcy złotych za ponad godzinne show.
Jeśli chcecie usłyszeć na żywo, że "łobuz kocha najbardziej", a "ona wystroiła się jak Beyonce", to wiedzcie, że organizatorzy koncertu zapłacili za to 26 tysięcy.
Członkowie grupy After Party podbijają stawkę o okrągły tysiąc złotych. W lipcu i sierpniu zagrają łącznie 27 koncertów, dzięki czemu tylko w wakacje zgarną prawie 730 tysięcy złotych.
Grupa Classic debiutowała na scenie muzycznej w 1992 r. Posiadają nie tylko olbrzymie doświadczenie sceniczne, ale też pokaźne grono fanów. Ich stawki koncertowe sięgają 28 tysięcy złotych.
Za dokładnie tę samą kwotę - 28 tysięcy złotych - można wynająć na imprezę założoną 11 lat temu grupę Playboys.
Najmłodszy w tym zestawieniu, samozwańczy "król latino", Skolim zrobił prawdziwą furorę na rynku muzycznym, lansując wielki hit "Wyglądasz idealnie". Teledysk do utworu obejrzano już ponad 195 milionów (!) razy w serwisie YouTube. Nic zatem dziwnego, że 28-latek nie schodzi poniżej kwoty 30 tysięcy złotych za koncert.
4-osobowa rodzina Gwiazdowskich także nie narzeka na nadmiar wolnego czasu w sezonie letnich wydarzeń plenerowych. Każde z nich oznacza przelew opiewajacy na kwotę 32 tysięcy złotych.
Radosław Liszewski współtworzy grupę Weekend od 2000 roku, jednak na stworzenie prawdziwego przeboju, a tym samym zdobycie zdecydowanie większego audytorium muzycy musieli czekać aż 12 lat. Twórcy hitu "Ona tańczy dla mnie" oczekują 35 tysięcy złotych za występ.
Pomimo wielu perturbacji i awantur zakończonych bijatykami, formacja Piękni i Młodzi wciąż świetnie radzi sobie na rynku muzycznym. To pozwala im utrzymywać stawki koncertowe na poziomie 35 tysięcy złotych.
Sławomir z pewnością nie będzie klepał biedy po utracie posady gospodarza teleturnieju "Tak to leciało!". Cały czas aktywnie nagrywa i koncertuje, inkasując aż 44 tysiące złotych. W tej cenie publiczność otrzymuje też "show" w postaci nieodłącznego występu Kajry.
Król rankingu mógł być tylko jeden. Zenon Martyniuk i grupa Akcent niepodzielnie rządzą sceną discopolową, od lat zajmując czołowe miejsce w zestawieniach wynagrodzeń koncertowych. Ta przyjemność kosztuje organizatorów 45 tysięcy złotych.