57-letnia Olga Bończyk nadaje z Zanzibaru i prezentuje się W BIKINI
Olga Bończyk opublikowała serię wakacyjnych fotek. Trzeba przyznać, że aktorka jest w świetnej formie. Dacie wiarę, że w styczniu skończyła 57 lat?
Olga Bończyk, mimo bogatego dorobku artystycznego, zdecydowała się na życie singielki. Aktorka przyznaje, że brak stabilizacji w życiu prywatnym oraz rezygnacja z macierzyństwa były decyzjami świadomymi, głęboko przemyślanymi i nie budzą w niej żalu. Dwa nieudane małżeństwa oraz doświadczenia z dzieciństwa (jako córka niesłyszących rodziców) miały wpływ na jej podejście do życia rodzinnego.
Aktorka w licznych wywiadach podkreśla, że jej życie zawodowe i osobiste są zgodne z jej planami i potrzebami. Bończyk przyznaje, że żyje aktywnie, otaczając się przyjaciółmi i angażując się w nowe projekty zawodowe. Bycie singlem traktuje jako świadomą kontynuację wyboru, ceniąc sobie czas spędzony z samą sobą oraz równowagę, jaką daje jej samotność.
Olga Bończyk zachwyca formą na wakacjach
Aktorka, o której nie pisze się zbyt często, pozostaje jednak aktywna w social mediach. I choć o zawirowaniach w życiu prywatnym nie mówi zbyt wiele, ukazuje, jak pracuje. A jak praca, to należy się i odpoczynek. Ostatnie dni Olga Bończyk spędziła na Zanzibarze, gdzie strzelała sobie fotki na niemal każdym kroku. Efektami pochwaliła się w sieci i trzeba przyznać, że jest w znakomitej formie fizycznej.
Moje wakacje się kończą, a ja czuję, że przeszłam kilka ważnych i oczyszczających dla siebie kroków - napisała tajemniczo.
Jak można było się spodziewać, internauci ruszyli z komplementami:
Jak ja cię kocham w tych rozwianych włosach; Pięknie! - pisali.