59-letnia Linda Evangelista zachwyca na paryskim pokazie Saint Laurent
Linda Evangelista znalazła się w gronie sław oklaskujących prezentację nowej kolekcji Saint Laurent. Kanadyjska muza wielu projektantów coraz częściej uświetnia obecnością ważne wydarzenia modowe. Jak tym razem się zaprezentowała?
Przez ostatnich 9 dni oczy ekspertów modowych były zwrócone wyłącznie w stronę gwiazd kroczących po francuskich czerwonych dywanach. Paris Fashion Week oficjalnie dobiegł końca, a wraz z nim prezentacja kreacji różniących się długością, kolorystyką, fasonem, jak również głębokością dekoltu. Zwieńczeniem święta mody był uroczysty pokaz Saint Laurent.
W gronie prominentnych gości podziwiających nową kolekcję słynnego francuskiego domu mody znalazła się Linda Evangelista. Jedna z najsłynniejszych supermodelek prezentowała na wybiegu jego sukienki już w drugiej połowie lat 80. Nie mogło więc zabraknąć jej na evencie, choć jeszcze do niedawna unikała publicznych wyjść. Kanadyjka przyznała, że walczyła ze stanami depresyjnymi wskutek źle przeprowadzonego zabiegu medycyny estetycznej.
Linda Evangelista nie była w stanie zaakceptować swojego wyglądu
W 2015 r. modelka zdecydowała się na zabieg kriolipolizy polegający na zamrażaniu komórek tłuszczowych, które następnie obumierają. Niestety, wystąpiło u niej powikłanie w postaci nadmiernego przyrostu tkanki tłuszczowej. Linda pozwała spółkę odpowiedzialną za przeprowadzenie zabiegu na zawrotną kwotę 50 mln dolarów.
Uwielbiałam pojawiać się na wybiegu. Teraz nawet nie chcę wyjść z domu z obawy, że spotkam kogoś znajomego. Nie mogę już dłużej żyć w ten sposób. W ukryciu, wstydzie i bólu. Jestem gotowa by w końcu przemówić - zadeklarowała 4 lata temu na łamach magazynu "People".
Od udzielenia tego przełomowego wywiadu Linda Evangelista nie tylko powróciła na salony, ale też ponownie zaczęła otrzymywać propozycje udziału w sesjach zdjęciowych i kampaniach reklamowych. W miniony wtorek zaprezentowała się w olśniewającym wydaniu podczas pokazu wieńczącego Paris Fashion Week. Miała na sobie białe spodnie z szerokimi nogawkami, granatową podwójną marynarkę, białą koszulę w paski i bordowy krawat.