61-letnia Beata Kozidrak odsłania nogi w fantazyjnej stylizacji, promując autobiografię w śniadaniówce (ZDJĘCIA)
Beata Kozidrak postanowiła o sobie przypomnieć, publikując książkę "Beata. Gorąca krew". Jednocześnie światło dzienne ujrzał nowy singiel artystki. Dojrzewa jak wino?
Debiutowi "dzieła" towarzyszyła premiera nowej piosenki Beaty o intrygującym tytule Gambit. W ramach promocji swojej twórczości celebrytka wybrała się w niedzielę do studia Dzień Dobry TVN, gdzie próbowała zachęcić widzów do zakupu autobiografii.
_**To jest opowieść kobiety, wcześniej dziewczynki, która się absolutnie nie zgadzała ze swoim wizerunkiem, ze swoimi piegami, z kompleksami, która długo dochodziła do tego, żeby pracować nad sobą. No i przede wszystkim - najpierw balet, później muzyka**_ - mówiła wokalistka.
Znana z zamiłowania do barwnych ciuszków artystka i tym razem nie zawiodła przy doborze stylizacji. Piosenkarka zdecydowała się na efektowną, żółto-czarną marynarkę, do której dobrała czarne, krótkie legginsy oraz botki na platformie. Gwiazdorskiego looku dopełniły okulary przeciwsłoneczne w kształcie serduszek oraz bajeczny manicure. Przed studiem na Beatę czekała grupka fanów, co niewątpliwie wprawiło Kozidrak w szampański nastrój.
Przypomnijmy, że 4 maja Beata Kozidrak skończyła 61 lat. Wygląda na tyle?
Choć Beata może pochwalić się spektakularną karierą w branży, nie spoczywa na laurach i dalej próbuje się spełniać na różnych polach.
Kilka dni temu swoja premierę miała pierwsza w życiu autobiografia artystki pod tytułem "Beata. Gorąca Krew", w której Kozidrak ukazała kulisy swojego gwiazdorskiego życia.
"To jest opowieść kobiety, wcześniej dziewczynki, która się absolutnie nie zgadzała ze swoim wizerunkiem, ze swoimi piegami, z kompleksami, która długo dochodziła do tego, żeby pracować nad sobą. No i przede wszystkim - najpierw balet, później muzyka" - mówiła wokalistka w "Dzień Dobry TVN".
Piosenkarka zdecydowała się na efektowną, żółto-czarną marynarkę, do której dobrała czarne, krótkie legginsy oraz botki na platformie.
Gwiazdorskiego looku dopełniły okulary przeciwsłoneczne w kształcie serduszek oraz bajeczny manicure.
Przed studiem na celebrytkę czekała grupa fanów, z którymi Beata zrobiła sobie pamiątkowe zdjęcia. Gwiazda rozdała też kilka autografów.