Na premierze spektaklu ze swoim udziałem Agnieszka Kaczorowska zaprezentowała się w czarnej kreacji na jedno ramię i efektownymi wycięciami. Rozstanie jej służy?
Od dwóch miesięcy Agnieszka Kaczorowska może liczyć na zainteresowanie, jakiego z pewnością nie doświadczyła w mediach na żadnym wcześniejszym etapie kariery Jest to oczywiście wynikiem głośnego rozstania z mężem Maciejem Pelą.
Choć, jak można się domyślić, nie jest to dla Agnieszki Kaczorowskiej najłatwiejszy moment w życiu, celebrytka nie daje po sobie tego poznać. Śledząc zawodowe poczynania 32-latki, można nawet odnieść wrażenie, że w ostatnim czasie działa z jeszcze większą intensywnością. Gwiazda "Klanu" nawet na chwilę nie zrobiła sobie bowiem przerwy od social mediów, branżowych eventów czy występów w telewizji.
Zobacz też: Agnieszka Kaczorowska u Kuby Wojewódzkiego o rozpadzie małżeństwa: "Do tanga trzeba DWOJGA"
W poniedziałek Aga znów zawitała na salony. Tym razem w związku z premierą spektaklu ze swoim udziałem. Podczas uroczystego pokazu "Jutro będzie futro" aktorka nie omieszkała wstąpić na ściankę. Przed fotoreporterami zaprezentowała się w czarnej sukni na jedno ramię. Uwagę zwracały efektowne wycięcia w kreacji: na nogę oraz w talii. Nie zapomniała też o szpilkach.
Zobaczcie. Rozstanie jej służy?