Angelina Jolie "przyłapana" podczas opuszczania weneckiego hotelu u boku rapera
Angelina Jolie pojawiła się w Wenecji, gdzie oficjalną premierę będzie miał film "Maria" z jej udziałem. Aktorka została "przyłapana" przez paparazzi, gdy opuszczała hotel w towarzystwie znanego rapera. Myślicie, że to coś więcej?
Festiwal Filmowy w Wenecji uznawany jest za najstarszą imprezę filmową na świecie. Tegoroczna edycja tego prestiżowego wydarzenia oficjalnie rozpoczęła się 28 sierpnia i ściągnęła plejadę gwiazd. W najbliższych dniach przez czerwony dywan przewinie się ogrom znanych twarzy związanych ze światem kina.
Jedną z gwiazd, która zdążyła zameldować się w Wenecji, jest Angelina Jolie. Aktorka została "przyłapana" przez paparazzi, gdy wybierała się na premierę filmu o śpiewaczce operowej Marii Callas, w którym zagrała zresztą główną rolę. Tego dnia 49-latka nie była jednak sama. Gdy opuszczała hotel, towarzyszył jej młodszy o niespełna dekadę raper Akala.
ZOBACZ TAKŻE: Ojciec Angeliny Jolie zamierza doprowadzić do jej rozejmu z byłym mężem: "Chcę, żeby Brad zakończył ten NONSENS"
Towarzysz aktorki zaprezentował się w eleganckim garniturze w kolorze szarym, który zestawił z błękitną koszulą oraz sportowymi butami. Odtwórczyni greckiej divy wybrała dla siebie suknie prawdziwej bogini. Na premierę filmu "Maria" Angelina Jolie udała się w długiej kreacji od Toma Forda. Model wykonany z lejącego materiału w kolorze brązu ze złotym pasem w talii robił spore wrażenie. Oczywiście, jak przystało na gwiazdę, w jej stylizacji nie mogło zabraknąć ciemnych okularów przeciwsłonecznych.
Stylowo?