Pamela i jej biust wydają przyjęcie we Francji (ZDĘCIA)
Dzień wcześniej gotowała w kotłach dla uchodźców z Dżungli pod Callais. Na prywatnej imprezie gotował dla niej jeden z najlepszych szefów kuchni we Francji.
Choć Pamela Anderson, przypomnieć fanom, że nie wypadła z formy, regularnie pojawia się w odważnych sesjach zdjęciowych, swoją główną działalność skupiła na założonej przez siebie fundacji. 3 maja gwiazda pojechała do słynnej Dżungli pod Callais, gdzie wzięła udział w akcji gotowania dla uchodźców wegańskiego curry. Modelka i gwiazda Słonecznego Patrolu nosiła torby z warzywami, gotowała w kotłach oraz przygotowywała paczki z kocami dla emigrantów.
Dzień później jednak aktorka zorganizowała przyjęcie w swoim stylu. Tym razem nie mieszała w kotle, a na suto zastawionym stole królowały przekąski wyglądające jak małe arcydzieła - co było zasługą Christophe'a Leroya, słynnego szefa kuchni z Normandii. Tym razem gwiazda mogła zamienić robocze ubranie na letnią sukienkę z głębokim dekoltem i zsuwającym się wciąż ramiączkiem.
Zobaczcie zdjęcia: