Tak wyglądają NAJBOGATSI POLACY. Znacie ich wszystkich? (ZDJĘCIA)

Rodowe nazwisko założyciela Polsatu brzmi Krok. Zygmuntowi chyba jednak niezbyt się podobało, bo przyjął nazwiska swoich dwóch kolejnych żon: Ilony Solorz oraz Małgorzaty Żak. Jest właścicielem Polsatu, Cyfrowego Polsatu, sieci komórkowej Plus oraz współudziałowcem Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin.

Trzykrotny wicemistrz Europy, dwukrotny wicemistrz Polski i dwukrotny II wicemistrz Europy w rajdach samochodowych jest jednym z największych polskich inwestorów giełdowych. Posiada większość udziałów w firmach: Synthos, Echo Investments, producenta ceramiki sanitarnej Cersanit oraz deski podłogowej Barlinek.

Wzorcowy przykład polskiej transformacji. Zaczynał w latach 90. od "szczęki" na bazarze w Lublinie, w której handlował butami. W 2000 roku otworzył w okolicach Polkowa pierwszą fabrykę obuwia CCC. Firma ma obecnie ponad 800 sklepów w 17 krajach i sprzedaje 40 mln par butów rocznie. Miłek jest także właścicielem galerii handlowych: Cuprum Arena w Lubinie, Galerii Korona w Kielcach, Galerii Solnej w Inowrocławiu i Galerii Warmińskiej w Olsztynie, a także dwóch pałaców: w Chróstniku i Łącku.

Ojczym producenta Piotra Woźniaka-Staraka, teść Agnieszki Szulim jest większościowym udziałowcem Polpharmy, Polfy oraz właściciel Herbapolu Lublin. Zarabia głównie na generykach, czyli tańszych odpowiednikach oryginalnych leków, zawierających tę samą substancję czynną. Sama tylko Polpharma, należąca do 20 największych producentów generyków na świecie, przynosi Starakowi 1,8 miliarda przychodu rocznie.

Przypomnijmy też drugą, ciemniejszą stronę biznesu Staraków: Tak Fundacja Staraków szuka chętnych do pracy w Wenecji... Oferuje pracę 6 dni w tygodniu po 9 godzin dziennie ZA DARMO!

Małżeństwo producentów mebli Correct i Com40. Rocznie produkują meble warte ponad 2 miliardy złotych. Ich największym odbiorcą jest Ikea, a największą zaletą - skromność. Kaczmarkowie nie udzielają się publicznie.

Zaledwie 36-letni pomysłodawca i współwłaściciel aplikacji Wish, umożliwiającej robienie zakupów w sieci. Obecnie system ma ponad 150 milionów użytkowników i współpracuje w ponad 100 tysiącami sklepów.

Mąż Jolanty Pieńkowskiej zaczynał karierę pod koniec lat 80. Specjalizował się wtedy nie w finansach, lecz... w robotach podwodnych, bo jego pasją jest nurkowanie. Obecnie jest założycielem i właścicielem Getin Holding, do której należy Getin Bank, a także wieżowca Sky Tower we Wrocławiu.

W 2009 roku Czarnecki ustanowił rekord świata w nurkowaniu jaskiniowym.

Zaczynał od Centrum Handlowego Ptak w Rzgowie, które stworzył w 1993 roku. Obecnie jest właścicielem hal targowych, w których działa około 2,5 tysiąca producentów odzieży, obuwia i galanterii. W 2015 roku kupił Centrum Handlowe Maximus pod Warszawą. Jest także właścicielem Pogoni Szczecin, Centrum Piłkarskiego Ptak w Gutowie Małym, zamku w Turenii, domu na południu Francji i willi w Polsce.

Właściciel firmy Tele-Fonika, produkującej i sprzedającej kable do 80 krajów. Obecnie jest czwartym producentem kabli w Europie. W 2008 wygrał kontrakty na położenie kabli na lotnisku Heathrow i w Nowym Orleanie.

W 2013 orku odziedziczył fortunę po zmarłym ojcu, Aleksandrze Gudzowatym. Teraz ma niewiele wspólnego z biznesem, którym zarządza wynajęty menedżer. Tomasz zaś realizuje się jako fotografik i mąż Miss Dominikany: Syn Gudzowatego ożenił się z Miss Dominikany! (ZDJĘCIA)

Adam Bachleda-Curuś to ojciec czterech synów, z którymi prowadzi rodzinny biznes, inwestując w nieruchomości. W Zakopanem mają własny pasaż handlowy i restaurację, a w Krakowie - pięciogwiazdkowy hotel. Adam to brat Tadeusza, ojca Alicji Bachledy-Curuś.

Jest najmłodszą polską milionerką, bo ma zaledwie 27 lat. Fortunę odziedziczyła po Janie Wejchercie i zainwestowała ją w fundusz Capital36 FIZ. Pięć lat temu było o niej głośno, gdy zaręczyła się z Jędrzejem Dużyńskim, synem Maryli Rodowicz.

Chociaż przy czołowych miejscach rankingu wypada blado, Lubomirskiemu najwyraźniej to nie przeszkadza. Były mąż Dominiki Kulczyk lubi być uznawanym za filantropa i dobroczyńcę, tak jak to miało miejsce rok temu, gdy w zawiłych okolicznościach sprzedał Ministerstwu Kultury Damę z gronostajem: Ministerstwo Kultury kupiło kolekcję sztuki, która i tak należała do państwa? Obrazy Czartoryskich kosztowały... PÓŁ MILIARDA ZŁOTYCH!