Zadowolona Maryla i ściśnięty biust Dody spacerują po Opolu (ZDJĘCIA)
Rabczewska nie rozstaje się ze swoją ulubioną peruką i skórzanym beretem. Dobrze wyglądała?
Po wyjątkowo udanym jubileuszu 50-lecia pracy artystycznej Maryli Rodowicz, który otworzył 54. Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu, 71-letnia piosenkarka nie dała sobie chwili wytchnienia i jeszcze w sobotę przed południem wzięła udział w konferencji prasowej promującej jej najnowszą płytę. W piątkowy wieczór Maryla nie tylko zaśpiewała z zaproszonymi przez siebie artystami, dając popis żywiołowego tańca z Janem Klimentem, ale zaprezentowała na scenie aż sześć różnorodnych kreacji.
Na scenie opolskiego amfiteatru zaprezentowała się też Doda, która oprócz wspólnego wykonania piosenki Damą być, zaśpiewała jeden z największych przebojów Rodowicz - Niech żyje bal. Występ został wyjątkowo dobrze przyjęty przez publiczność i krytyków, a zadowolona Dorota za kulisami koncertu nie kryła dumy z tego, że Maryla traktuje ją jak "przyjaciółkę".
W sobotnie popołudnie obie piosenkarki zostały zaproszone na konferencję prasową opolskiego festiwalu. Na tę okazję Doda wybrała krótką skórzaną sukienkę z głębokim dekoltem, który eksponował jej ściśnięty biust i oryginalne szpilki w grochy. Uwagę przykuwała także nowa peruka, z którą celebrytka nie rozstaje się od kilku tygodni i skórzany beret. Z kolei Maryla postawiła "rockowy" zestaw składający się z obcisłych spodni, błyszczącej bluzki, ciężkiej ramoneski i czarnego kapelusza.
Zobaczcie, jak się prezentowały: