Lewandowscy wożą się Maybachem za 660 (!) tysięcy złotych! (ZDJĘCIA)
Ania i Robert mają już tyle pieniędzy, że chyba sami nie wiedzą, co z nimi robić. Zazdrościcie?
W ciągu kilku ostatnich lat Robert Lewandowski dorobił się fortuny, o jakiej inni mogą co najwyżej pomarzyć. Dla jego żony Anny, która w wywiadach żaliła się, że pochodzi z tak biednego domu, że musiała chodzić w dziurawych butach, musi to być miła odmiana. W tej chwili ma tyle pieniędzy, że w zasadzie do końca życia mogłaby już nic nie robić. Anna lubi jednak wzbudzać zainteresowanie, dlatego nie zamierza rezygnować z prób bycia "fit wyrocznią" i "influencerką". Choć próbuje kreować się na osobę, której bogactwo nie przewróciło w głowie, trudno nie zauważyć, że jest coraz bardziej oderwana od rzeczywistości, a żądza zarabiania kolejnych milionów jest u niej coraz silniejsza.
Niedawno wraz z mężem została "twarzą szamponów". Z tej okazji Lewandowscy spotkali się z dziennikarzami, po czym odjechali luksusowym Maybachem za 660 (!) tysięcy złotych. To zaledwie jedno z bajońsko drogich aut w kolekcji tej pary.
Zazdrościcie im życia?
Pojechali na "konferencję" promocyjną szamponów.
Wystylizowali się w podobne granitury.
Anna zaszalała z fryzurą.
Nigdzie nie ruszają się bez ochroniarzy.
Anna miała niezbyt zadowoloną minę.
Są jedną z najpopularniejszych "power couples".
Restauracja, nieruchomości, klinika, blog lifestylowy i parentingowy - to tylko niektóre z nich.