Znudzona i niezadowolona Kinga Rusin na lunchu z partnerem (ZDJĘCIA)
Kinga zapewnia w wywiadach, że jej związek z Markiem jest bardzo szczęśliwy. Widać?
Kinga Rusin w wywiadach lubi chwalić się, że jej związek z Markiem Kujawą jest bardzo udany. Jak sama podkreśla, to właśnie prawnik pokazał jej, czym jest prawdziwe partnerstwo i tego samego nauczył jej córki. Ich związek jest ponoć bardzo "nowoczesny", bo choć oficjalnie mieszkają razem, od czasu do czasu przenoszą się do oddzielnych mieszkań - jak tłumaczy Kinga - aby nie przeszkadzać sobie we wstawaniu do pracy. Kinga jest tak pewna Marka, że nie potrzebuje nawet legalizacji związku.
Obrączka to tylko symbolika - przekonuje.
Choć związek Rusin i Kujawy jest tak udany, rzadko można spotkać ich razem na mieście. Można nawet odnieść wrażenie, że Rusin więcej czasu spędza w towarzystwie psa Czarka i Piotra Kraśko niż swojego partnera. Tym większym zaskoczeniem było, gdy paparazzi przyłapali ich na lunchu ze znajomą. Podczas gdy Marek tłumaczył coś koleżance, Kinia wyglądała na znudzoną. Do końca spotkania miała zresztą bardzo niezadowoloną minę, nawet gdy znajoma już sobie poszła.
Zobaczcie zdjęcia:
Marek żywo tłumaczył coś koleżance.
Prezenterka bez zainteresowania przysłuchiwała się rozmowie.
Jej myśli krążyły gdzieś indziej...
Chyba nie zaliczy tego lunchu do udanych.
Kinga i Marek rzadko są widywani razem na mieście.
Paparazzi wypatrzyli ich w warszawskiej knajpce.
Prezenterka chwaliła się w wywiadach, że między nimi układa się świetnie.