Edyta Herbuś UBIJA KOMARA na lunchu z tajemniczym mężczyzną (ZDJĘCIA)
Tancerka spędziła popołudnie w towarzystwie dobrze zbudowanego szatyna. Co na to Bukowiecki?
Życie uczuciowe Edyty Herbuś jest dość skomplikowane. Tancerka zmarnowała sześć lat na związek z Mariuszem Trelińskim, który potraktował ją tak samo jak każdą inną "muzę" i po jakimś czasie wymienił na kolejną. Po rozstaniu Herbuś leczyła złamane serce m.in. w długiej podróży po Ameryce Środkowej, medytowała i rzuciła się w wir pracy. Wkrótce zaczęła się otwierać na nowe uczucie. Plotkowano m.in. o jej romansie z bratem Kasi "3000" Sowińskiej, Tomaszem, a potem wyszło na jaw, że Edyta spotyka z byłym mężem Karoliny Rosińskiej i byłym partnerem Doroty Gardias. Tancerce nie przeszkadzało nawet to, że nowy ukochany ma troje dzieci z dwiema różnymi kobietami i nienajlepszą opinię.
Ostatnio pojawiły się plotki, że Piotr Bukowiecki źle znosi rozłąkę z dziećmi, Vivian i Melchiorem, które była żona zabrała na stałe do Kalifornii. Edyta obawia się ponoć, że Piotr wyjedzie z Polski, co będzie oznaczało koniec ich związku. Możliwe, że celebrytka już dyskretnie rozgląda się za "następcą" Bukowieckiego, bo paparazzi przyłapali ją ostatnio na lunchu z innym mężczyzną. Edyta wyglądała na szczęśliwą i zrelaksowaną, choć w pewnym momencie musiała walczyć z natarczywym komarem, który przysiadł na jej ramieniu. W trakcie spotkania towarzysz Edyty przełamał barierę dotyku i objął ją, pozując do wspólnego selfie.
Myślicie, że łączy ich coś więcej?
Edyta od jakiegoś czasu spotyka się z byłym partnerem Doroty Gardias.
Ostatnio pojawiły się plotki, że w jej związku coś nie gra.
Ponoć Edyta obawia się, że Bukowiecki wyjedzie na stałe za granicę.
Możliwe, że już dyskretnie rozgląda się za "następcą" Piotra.
Herbuś nigdy nie narzekała na brak powodzenia u mężczyzn.
Udane spotkanie przerwał na chwilę atak moskita.
Tancerka próbowała odgonić krwiopijcę...