Putin zbiera grzyby na wakacjach (ZDJĘCIA)
Chcielibyście wybrać się z nim do lasu?
Propaganda dotycząca Władimira Putina jest tak potężna jak tajemnice krążące wokół prezydenta Rosji. Do dzisiaj nie wiadomo właściwie nic o jego żonach czy dzieciach. Jedyne "prywatne" informacje jakie docierają do mediów pochodzą od samej ekipy Putina. Wiadomo, że polityk raz do roku robi sobie dłuższe wakacje i wyjeżdża "gdzieś w Rosję", by zrelaksować się na łonie przyrody. Putin nie należy ponoć do miłośników wielkomiejskich rozrywek, więc pewnie dlatego do tej pory nie spotkał się ze swoją wielką fanką.
Przypomnijmy: Lindsay Lohan chce... spotkać się z Putinem!
Teraz też raczej nie dojdzie do spotkania, bo Władimir wyjechał do autonomicznej republiki Tuwy przy granicy z Mongolią. Tam dużo spaceruje, obserwuje przyrodę i zbiera grzyby.
Zobaczcie zdjęcia. Chcielibyście pojechać razem z nim?
Władimir Putin na wakacyjną destynację ponownie wybrał autonomiczną republikę Tuwy.
Tuwa szczyci się zróżnicowanym krajobrazem: Władimir Putin znalazł w niej zarówno lasy, jak i stepy.
Republika Tuwy jest prawie dwa razy mniejsza od Polski. Dla porównania, mieszka w niej tyle ludzi ile w Katowicach.
Putin na wakacjach spacerował i zbierał grzyby.
Zazdrościcie?
Prezydent Rosji był perfekcyjnie przygotowany do przedsięwziętych aktywności.
Putin oddawał się także przejażdżkom samochodem terenowym.
Jak myślicie, ile pozował do tego zdjęcia?