Uśmiechnięta Wendzikowska kroczy warszawskim chodnikiem. Nie rozpacza po rozstaniu? (ZDJĘCIA)
Ania chyba nie przejmuje się pogodą, bo w mroźny dzień zaprezentowała gołe nogi...
Anna Wendzikowska, najmniej wygadana dziennikarka TVN-u, jakoś nie ma szczęścia w miłości. Jak donosiliśmy niedawno, już rozstała się z partnerem i ojcem drugiego dziecka, *Janem Bazylem. Podobno ciąża Ani miała scementować ich związek, ale wygląda na to, że nie skończyło się tylko na nadziejach: *Anna Wendzikowska ROZSTAŁA SIĘ z partnerem! (TYLKO U NAS)
Prezenterka nie wygląda jednak na wybitnie załamaną, a przynajmniej sprawia takie wrażenie na widok paparazzi. Ostatnio, wychodząc z Dzień Dobry TVN, zaprezentowała fotografom zestaw szerokich uśmiechów oraz... gołe nogi obute w ażurowe kozaczki.
Zobaczcie zdjęcia:
Jak donosiliśmy ostatnio, Ania już rozstała się z ojcem drugiego dziecka, Janem Bazylem.
Z sieci zniknęły ich wspólne zdjęcia, co, jak wiadomo, w kręgach celebryckich jest najlepszym dowodem na kryzys.
Cóż, dziennikarka chyba się tym nie przejmuje. Ostatnio pod DD TVN szeroko uśmiechała się do zdjęć i nie wyglądała na załamaną.
Ani mróz nie straszny: kroczyła chodnikiem, prezentując gołe nogi w ażurowych kozaczkach...
Wendzikowska jeszcze nie skomentowała rozstania z Bazylem. Póki co skupia się na wrzucaniu kolejnych zdjęć do sieci.
Wendzikowska ma już jedną córkę z poprzedniego związku. On też szybko się rozpadł.
Myślicie, że Ania opowie o rozpadzie związku na jakiejś "terapeutycznej" okładce?