Michał Wiśniewski odjeżdża nowym BMW spod studia "PnŚ" (ZDJĘCIA)
Niezłe auto jak na bankruta?
Dla Michała Wiśniewskiego ostatni czas nie był łaskawy. W pierwszej połowie 2018 wokalista Ich Troje oficjalnie ogłosił bankructwo, jednak przyznał, że to nie koniec życia, a dopiero jego początek. Najprawdopodobniej wtedy nie spodziewał się jeszcze, że za kilka miesięcy razem ze swoją czwartą żoną, Dominiką Tajner-Wiśniewską, staną się bohaterami medialnego rozwodu.
Kryzys w ich związku podobnozaczął się jeszcze w felernym dla Michała 2018 roku. Muzyk postanowił zakończyć czwarte małżeństwo i zrobił to tak subtelnie, że nawet jego żona nie wiedziała, kiedy złożył pozew. Wiśniewski jednak nie płakał długo po Dominice i już szuka kolejnej miłości na aplikacjach randkowych.
46-latek gościł z synem Xavierem w Pytaniu na Śniadanie. Wokalista odjechał sprzed studia luksusowym BMW wartym prawie 400 tysięcy złotych, a na przednim siedzeniu pasażera wiózł swojego ukochanego syna.
Zobaczcie, jak dumnie wsiadał do auta. Zła passa się skończyła?
Michał pojawił się w sobotnim wydaniu "Pytania na śniadanie" razem ze swoim synem Xavierem.
Panowie nie przerywali dyskusji nawet na ruchomych schodach.
Michał z pewnością jest wzorem dla swojego syna.
Na rozmowie w śniadaniówce pojawił się w białych spodniach z dziurami.
Fryzury panów muskał wiosenny wiatr.
Xavier nie był do końca zadowolony. Być może to przez odsłonięte nogi narażone na działanie zdradliwej, kwietniowej pogody.
Nie zabrakło czasu na chwilę dla siebie i telefonu.
Po wyjściu ze studia panowie udali się w stronę samochodu.
Model BMW M4 coupé wart jest prawie 400 tysięcy złotych.
Mimo że ogłosił bankructwo, wciąż wozi się drogim BMW.
Tata z synem wsiedli do luksusowego samochodu.
Zapięli pasy.
I odjechali.