Tak ewoluowała twarz Julii Dybowskiej (ZDJĘCIA)
Twarz instagramerki została stworzona na nowo. Opłaciło się?
Julia Dybowska nie przypomina dziś siebie sprzed lat. Ostrzyknięta modelka wiedzie luksusowe życie u boku Roberta Tchenquiza, którego majątek szacowany jest na ponad 4 miliardy złotych. "Modelce" i "Influencerce" zależało na relacji z bogaczem do tego stopnia, że zdecydowała się zamieszkać pod jednym dachem z jego byłą żoną. Notorycznie zdradzana kobieta żaliła się na miliardera i jego kochankę na łamach brytyjskiego tabloidu. Zdradziła, że mężczyzna mieszka razem z Dybowską na czwartym piętrze ich luksusowej wilii za 20 milionów.
PRZYPOMNIJMY: Polska "instamodelka" rozbiła małżeństwo miliardera? Zdradzana żona żali się: "Nie mogę już tego znieść. Płaczę w nocy..."
Dybowska miała do pokonania naprawdę długa drogę. Widać to doskonale, gdy porówna się jej zdjęcie sprzed lat z najnowszymi fotografiami. "Modelka" słynie z zamiłowania do korzystania z dobrodziejstw medycyny estetycznej, a licznymi ingernecjami w natruę chwali się na Instagramie. Co ciekawe, Julia przychodzi czasem na zabiegi do... byłej żony swojego bogatego kochanka.
PRZYPOMNIJMY: Julia Dybowska i jej miliarder spędzają czas w luksusowym hotelu na Riwierze Francuskiej (ZDJĘCIA)
Zobaczcie, ile można zrobić dla miłości. Czy Julia choć trochę przypomina "starą siebie"?
Julia sporo zainwestowała w swoją zmianę. Tym razem to nie efekt diety zmieniającej rysy twarzy.
Zabiegami kosmetycznymi uwielbia chwalić się na Instagramie. Dybowska jest prawdziwą fanką ostrzykiwania.
Na jej mediach społecznościowych próżno szukać zdjęć sprzed lat. Kobieta woli chwalić się pełnymi ustami i policzkami.
Niemal na każdym zdjęciu eksponuje swoją szczupłą figurę i stara się uśmiechać do zdjęć.
Nie ukrywa, że swoją tranformację zawdzięcza medycynie estetycznej.
Trzeba przyznać, że Dybowska nie przypomina siebie sprzed lat. Myślicie, że wiele kosztowała ją taka przemiana?