16-latek pomaga chorej mamie za pomocą makijażu (ZDJĘCIA)
Dzięki synowi-makijażyście, Joanne po raz pierwszy od 40 lat nie wstydzi się pokazać ludziom...
Joanne Tronconi z Florydy przez całe życie musiała zmagać się z ciekawskimi spojrzeniami i przykrymi komentarzami ludzi. Kobieta urodziła się z wrodzoną wadą skóry, której objawem były brunatne plamy na całej twarzy i ciele. Z wiekiem jej schorzenie się pogłębiało. Po latach dotknął ją zespół Klippel'a-Trenaunay'a - rzadka przypadłość, która spowodowała, że jej znamiona zaczęły puchnąć i powiększać się.
Kobieta zamknęła się w sobie i unikała ludzi. Wtedy pomógł jej syn. Dziś Joanne żyje pełnią życia dzięki Matthew, który jest mistrzem makijażu. To on namówił mamę, aby została jego modelką.
16-latek prowadzi konto na Instagramie, na którym pokazuje nie tylko swoje metamorfozy, ale również makijaże, które wykonuje chorej mamie. Chłopak na większości zdjęć pozuje wystylizowany na kobietę. Mimo początkowych, złośliwych komentarzy nie zrezygnował ze swojej pasji, ale podzielił się nią ze swoją mamą, która po raz pierwszy od 40 lat wydaje się być szczęśliwa.
Wielu ludzi gapi się na mnie i złośliwie komentuje. Ale to kwestia podejścia. Ja dzisiaj używam makijażu, aby wreszcie poczuć się piękną - mówi Joanne.
Zobaczcie zdjęcia Matthew i jego makijaży.