Córka Borysa Szyca dostała nagrodę na Festiwalu Off Camera. Na czerwonym dywanie pozowała z matką (ZDJĘCIA)
Wygląda na to, że córka Borysa Szyca to kolejne dziecko w polskim show biznesie, które chce podążać śladami rodziców. Czy poza znanym nazwiskiem dostała też po ojcu talent? 18-latka może już pochwalić się pierwszą poważną nagrodą.
Na przełomie kwietnia i maja w Krakowie odbyła się kolejna już edycja Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Mastercard Off Camera. Przez kilka dni na okolicznościowych ściankach i panelach dyskusyjnych brylowały postaci znane z małego i dużego ekranu.
Nie zabrakło "weteranów", ale pojawili się też debiutanci, między innymi Helena Englert. Córka aktorskiej pary ponownie próbowała zaszokować oryginalną kreacją.
ZOBACZ: Gala zamknięcia Mastercard OFF Camera: Julia Wieniawa, Helena Englert, Agnieszka Dygant... (ZDJĘCIA)
Nie tylko Helena podąża śladami sławnych rodziców. Do Krakowa zajechała też tegoroczna maturzystka Sonia Szyc. Jak się okazuje, jej rola wpadła w oko jurorom, którzy docenili jej występ w filmie "Miało cię nie być". Sonia pojawiła się w filmie u boku Borysa Szyca, a obraz miał swoją premierę ledwie kilka dni temu. Dziewczyna dostała nagrodę na gali zamknięcia imprezy. Co ciekawe, nie zdecydowała się na oficjalne wspólne pozowanie z tatą, który w sobotę wieczorem tulił do zdjęcia Justynę Nagłowską. Sonię Szyc wspierała zaś na ściance dumna mama, Anna Bareja.
18-latka, jeszcze w trakcie trwania festiwalu, zapozowała na ściance ze swoim ojcem Borysem. Wydawała się wtedy nieco onieśmielona obecnością fotoreporterów i zasłaniała twarz ciemnymi okularami.
Na okolicznościowej sesji się nie zakończyło. Sonia wzięła też udział w panelu dyskusyjnym. Okazuje się, że 18-latka skutecznie przetarła sobie szlaki w filmowej branży: na gali zamknięcia imprezy brylowała już jak pełnoprawna celebrytka.
Na koniec festiwalu Sonia dostała nawet nagrodę. Jury wręczyło jej Mastercard Rising Star za "naturalny talent i łatwość odegrania złożonych emocji postaci przechodzącej przez ciężki osobisty dylemat w młodym wieku".
Na festiwalu Borys spełniał się nie tylko jako ojciec, ale też mąż. Na galę zamknięcia imprezy zabrał swoją żonę, Justynę Nagłowską. Tym razem Sonia nie dołączyła do ojca i macochy na czerwonym dywanie.
18-latka przyszła na galę ze swoją mamą, Anną Bareją. Obie panie postawiły na kreacje w wyrazistych kolorach. Podobne?