Dawno niewidziana Monika Jarosińska kusi na ściance w odważnej sukience. Chciała być jak Marilyn Monroe?
Monika Jarosińska zaszczyciła swoją obecnością wydarzenie "Gwiazdy na Gwiazdkę". Dawno niewidziana aktorka i piosenkarka postawiła na odważną kreację, pozując przed fotoreporterami niczym rasowa modelka.
W przeszłości Monika Jarosińska była jedną z bardziej wyrazistych osobowości polskiego show-biznesu, która rozpoznawalność zawdzięcza rolom w popularnych serialach, takich jak "Plebania" oraz "Samo życie", "Dwie strony medalu", a także temu, że bez skrępowania opowiadała o kolejnych zabiegach upiększających.
Ja zmieniam ciągle włosy. Zrobiłam sobie też korektę powiek. Za półtora roku będę miała 50 lat. Postanowiłam zrobić sobie tzw. generalny remont. Nie to, że ja się sypię, ale zrobiłam to dla siebie. Nie dla męża, nie dla rodziców, nie dla mediów (...) Zdecydowałam się na korektę powiek i powiększenie biustu. Marzyłam o tym 20 lat - mówiła w wywiadzie dla JastrząbPost.
Z czasem kariera Moniki wyraźnie zwolniła, a celebrytka, niegdyś określana mianem "kolorowego ptaka" show-biznesu, popadła w zapomnienie i większość czasu zaczęła spędzać na Malcie, gdzie prowadziła nawet własny biznes. Na początku tego roku uznała jednak, że tęskni za Polską, i wróciła do kraju na stałe.
Cieszę się i jestem szczęśliwa, że wracamy do Warszawy. Podniecają mnie nowe możliwości i szanse, które mnie czekają w kraju - mówiła.
Dzięki temu Jarosińska ponownie może pojawiać się na stołecznych wydarzeniach i przypominać o sobie. Tak było również podczas eventu "Gwiazdy na Gwiazdkę". Nieco odmieniona i odziana w odważną kreację, prezentowała się niczym Marilyn Monroe.
Wypadła stylowo?