Wirtualne rozdanie "telewizyjnych Oscarów" już za nami. Zobaczcie, kto cieszył się ze statuetki.
72. gala wręczenia nagród Emmy już za nami. Tegoroczne rozdanie "telewizyjnych Oscarów" z pewnością przejdzie do historii, a wszystko to za sprawą organizacji wydarzenia, które ze względu na pandemię koronawirusa i obostrzenia z nią związane odbyło się za pośrednictwem łączenia internetowego.
Sama ceremonia nadawana była jednak ze studia, w którym to swoimi "żartami" kartonową publiczność zabawiał Jimmy Kimmel. Odpicowani w eleganckie kreacje (z małymi wyjątkami) nominowani łączyli się z prowadzącym ze swoich domów.
W Staples Center pojawiła się w zasadzie tylko garstka gwiazd, a mowa o tych, którzy ogłaszali zwycięzców w poszczególnym kategoriach. Tym samym na scenie widzowie mogli podziwiać Jennifer Aniston czy olśniewającą i triumfującą tego wieczoru Zendayę.
Wielkim zwycięzcą 72. gali Emmy okazała się stacja HBO, która zgarnęła aż 11 statuetek, głównie dzięki serialom Sukcesja i Watchmen.
Najlepszą aktorką w serialu dramatycznym okrzyknięta została wspomniana już 24-letnia Zendaya za rolę Rue w Euforii, tym samym zostając najmłodszą w historii laureatką nagrody w tej właśnie kategorii. Jeremy Strong cieszył się natomiast statuetką dla najlepszego aktora pierwszoplanowego za rolę w Sukcesji, czyli "najlepszym serialu dramatycznym".
Sukces świętować mogą także producenci serialu Schitt's Creek, który został nagrodzony statuetką dla "najlepszego serialu komediowego", łącznie zdobywając na gali aż 7 statuetek, w tym dla najlepszego aktora i aktorki serialu komediowego - Eugene Levy i Catherine O'Hara.
Zobaczcie, jak wyglądała nietypowa, bo wirtualna gala Emmy 2020.
Kochająca się w minimalizmie Jennifer Aniston wkroczyła do studia w czarnej, prostej sukni od Christiana Diora. Wcześniej pochwaliła się natomiast zdjęciem z wielkich przygotowań, na którym radośnie przesyła całusa w piżamie i maseczce na twarzy. W tym roku nie mogła jednak cieszyć się z nowej statuetki w kolekcji.
Nieoczekiwana triumfatorka w kategorii "najlepsza aktorka w serialu dramatycznym" olśniewała w dwóch kreacjach. Osobiście pojawiła się na gali w czarno-fioletowej, zdobionej kryształami Bvlgari kreacji Christophera Johna Rogersa. Gdy natomiast "odbierała" statuetkę, przesiadując przed ekranem telewizora, miała na sobie wysadzaną klejnotami suknię balową. Nowa gwiazda kina?
Reese Witherspoon świętowała tę noc w eleganckiej czarnej sukience od Louis Vuitton.
Tracee Ellis Ross, nominowana w kategorii "najlepsza aktorka w serialu komediowym", również gościła w studio, a na tę okazję wybrała złotą suknię od Alexandre Vauthier i szpilki Jimmy Choo. Całość uzupełniła równie stylowa maseczka. Do kompletu zabrakło jedynie wygranej...
Zdobywczyni statuetki w kategorii "najlepsza aktorka w serialu komediowym" Catherine O'Hara za rolę w "Schitt's Creek" postawiła na klasyczną czerń z cekinowym wykończeniem od Valentino.
Regina King cieszyła się zwycięstwem w kategorii "najlepsza aktorka w serialu limitowanym lub filmie TV". Podczas wirtualnego łączenia ze studiem dziękowała za statuetkę ubrana w T-shirt z twarzą śmiertelnie postrzelonej w marcu przez funkcjonariuszy policji Breonny Taylor.
Julia Garner to natomiast triumfatorka w kategorii dla "najlepszej aktorki drugoplanowej w serialu dramatycznym" za rolę w "Ozark".
Jeremy Strong zdobył statuetkę dla "najlepszego aktora w serialu dramatycznym" za rolę w hitowej "Sukcesji".