61-letnia aktorka nie miała ostatnio dobrej passy. Skołatane nerwy postanowiła ukoić nad polskim morzem.
Grażyna Wolszczak ma na koncie kilkadziesiąt ról teatralnych, filmowych i telewizyjnych, ale największą popularność przyniosła jej rola Barbary Brzozowskiej w serialu Na Wspólnej, w którą wciela się już od 17 lat. Fani gatunku fantasy z pewnością do dziś pamiętają ją też jako Yennefer z polskiej wersji Wiedźmina.
Ostatnio jednak o Grażynie nie mówiło się w kontekście jej dokonań artystycznych, ale afery z rzekomym "wrogim przejęciem" siedziby Teatru IMKA, która odbiła się szerokim echem w mediach. Skandal zbiegł się w czasie z wybuchem pandemii koronawirusa i Grażyna poważnie martwi się o swoją sytuację finansową.
Aktorka postanowiła odreagować stres nad polskim morzem. Paparazzi wypatrzyli ją ostatnio na jednej z plaż w Gdyni, gdzie wybrała się z grupą znajomych. 61-latka ubrana była w prążkowane bikini, a na głowie miała wzorzysty turban. Wolszczak spacerowała po gorącym piasku, wylegiwała się na leżaku i popijała wodę z butelki filtrującej. Pod koniec plażowania założyła zwiewną sukienkę.
Zobaczcie zdjęcia:
Ostatnie miesiące były dla Grażyny stresujące z powodu afery z przejęciem siedziby Teatru IMKA. Aktorka postanowiła zrobić sobie urlop.
Gwiazda wybrała się z grupą przyjaciół nad polskie morze. Paparazzi wypatrzyli ją na jednej z plaż w Gdyni.
Grażyna wie, że w upalne dni nawadnianie to podstawa. Siedziała w cieniu pod parasolem i popijała wodę z butelki filtrującej.
Wolszczak ubrana była w bikini w prążki. Na głowie zawiązała coś na kształt turbanu.
Grażyna nie rozstawała się z telefonem komórkowym.
Aktorka spacerowała brzegiem morza z kolegą. Aby równo się opalić, zsunęła ramiączka od stanika.
Miejmy nadzieję, że 61-letniej gwieździe udało się nieco odpocząć i "naładować baterie" przed powrotem do Warszawy.