Gwiazdy o Halloween: Edyta Górniak i Piotr Mróz prawią o "czczeniu szatana", a wierzący Skolim nie widzi problemu w świętowaniu
"Hell win... Znacie angielski?" - dopytywała dwa lata temu Edyta Górniak, przestrzegając fanów przed celebrowaniem Halloween. A jakie zdanie na temat upiornego święta mają inne rodzime gwiazdy? Opinie są, jak zwykle podzielone.
Halloween z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością - nie tylko wśród dzieci, które przebierają się za ulubione postaci i zbierają cukierki, ale także w gronie dorosłych, mogących tego dnia wykazać się kreatywnością i poimprezować w gronie przyjaciół. Lata mijają, a obchodzone 31 października święto wciąż jest tematem zaciętych dyskusji. Wbrew temu, co kiedyś oznajmiła w mediach społecznościowych zaniepokojona Edyta Górniak, Halloween wcale nie odnosi się do frazy "piekło wygrywa". Prawidłowa interpretacja tego słowa jest związana z obchodami wigilii dnia Wszystkich Świętych, co w języku angielskim brzmi "All Hallows Eve". Co ciekawe, geneza tego święta sięga średniowiecza.
Halloween wywodzi się ze starych tradycji celtyckich, w szczególności z obchodzonego wówczas w Brytanii święta Samhain, którego początki sięgają ponad tysiąca lat wstecz. Samhain był czasem, kiedy Celtowie celebrowali zakończenie letnich zbiorów i nadejście mrocznej zimy. Ludzie wierzyli, że tego dnia granica między światem żywych i zmarłych zaciera się, co pozwala duszom na odwiedzanie swoich dawnych domów. Tradycja, która z czasem przejęła elementy chrześcijańskie, przetrwała zwłaszcza wśród społeczeństw irlandzkich, skąd przez imigrantów przeniknęła do Ameryki Północnej pod koniec XIX wieku.
Dziś Halloween można traktować jako synonim nowoczesnego stylu życia, napędzanego przez zakupowe szaleństwo i medialną popularność. Choć zdaje się, że znaczna część społeczeństwa traktuje ten dzień jako kolejną okazję do zabawy, w mediach wciąż toczą się pełne głębokich przemyśleń dyskusje na ten temat. Coraz częściej głos w sprawie Halloween zabierają też rodzime gwiazdy, które - jak można się domyślić - często prezentują zgoła odmiennie opinie.
Sprawdźcie, co przedstawicie rodzimego show-biznesu sądzą na temat Halloween. Z opinią którego celebryty utożsamiacie się najbardziej?
Jedną z największych pułapek, na które nie zwracaliśmy dotychczas uwagi, to dni wielkiego święta zamienione na zabawę w Halloween. Hell win… znacie angielski? Piekło wygrywa - mówiła Edyta Górniak.
Komercyjna zabawa w straszenie, ma zawsze jeden kierunek i jeden skutek. Jest to tylko kwestia czasu, kiedy "zabawa w śmierć, krew i w duchy ciemności" otworzy przestrzeń dla nieproszonych gości. Nawiedzone domy bardzo trudno uwolnić. Jeśli wierzysz w Jednego Stwórcę, w Boga, to musisz także respektować Szatana. Urósł w siłę dzięki bezmyślności ludzkiej. Widzimy to szczególnie od prawie 3 lat. A ludzie, jakby mało było im bólu i cierpienia, tworzą kolejną przestrzeń opartą na tej samej vibracji. Istota antychrysta nie rozróżnia komercji od prawdy. I z radością przyjmie każde zaproszenie - przestrzegała na Instagramie piosenkarka.
W październiku wyciągamy to - powiedział naszej reporterce Piotr Mróz, machając do kamery wyjętym z kieszeni różańcem. Na tym się skupiamy, nie na żadnym Halloween. Halloween to jest czczenie zła. To są obrzędy, jakbyśmy sięgnęli w historię, na cześć szatana. Nie, nie, nie. Ja w październiku i przez cały rok chwytam różaniec. I to jest moja siła. Absolutnie, absolutnie nie.
Śledzę ostatnio Piotrka Mroza, który jest osobą wierzącą i bardzo też go lubię. Natomiast jeśli chodzi o Halloween, to też apeluję do wszystkich osób wierzących, żeby też nie przeginali pały, bo wydaje mi się, że jak dzieciaki zbierają cukierki, to nie dorabiajmy ideologii do zabaw, na które się przebieramy - apelował Skolim w rozmowie z Pomponikiem, a na koniec życzył wszystkim "dobrego Halloween".
Info dla wszystkich, którzy piszą do mnie, że "wystarczy dać cukierka". Po pierwsze nie widzę powodu, aby wydawać kasę na obce dzieci, które nawet nam "dzień dobry" nie mówią, a po drugie nie życzę sobie walenia do drzwi co trzy minuty i krzyków aż do północy. Bo nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, ale to trwa od 19 do 24, a ja mam prawo nie mieć na to ochoty. O brudzeniu drzwi i ścian już wspominać nie będę - wyjaśniła Blanka Lipińska, która rok temu zabarykadowala w Halloween drzwi, a tym razem wyfrunęła z Polski.
Ale zaapeluję do rodziców. Skoro już wysyłacie te dzieci po uzależnienie od cukru, nadwagę i cukrzycę, to powiedzcie im, proszę, że jak ktoś nie dekoruje domu, to się nie bawi. Żeby poszły szukać kalorii w innym miejscu - napisała na Instagramie.
Ja nie czczę kultu śmierci, celebruję życie. Mówię kategoryczne nie. To jest fanaberia stworzona przez ludzi. Dla mnie to nie jest zabawa, nie wchodzę w ciemną stronę mocy - przekonywała Maja Frykowska w rozmowie z JastrząbPost.
Mam chyba obojętny stosunek. Może to tak nieładnie zabrzmi, ale rzeczywiście w czasach, kiedy ja byłam dzieckiem, to święto nie było specjalnie obchodzone. Teraz jestem już dorosła i po cukierki nie chodzę, nie świętuję, ale szczerze mówiąc, nie mam nic do tego święta - stwierdziła w rozmowie z "Faktem" Iwona Pavlović.
Wiem, że ludzie się dzielą na tych, co uważają, że to jest niedobre święto, a są tacy, którzy je obchodzą, świętują i się przebierają. Ja mam bardzo takie luźne podejście. Nie przykładałabym do niego takiej wagi. Raczej wolałabym traktować to święto zabawowo i rozrywkowo, a nie nadawać mu znaczenia, bo im bardziej będziemy nadawać, to właśnie będzie gorzej - dodała jurorka "TzG".
Ze zdumieniem patrzę na koleżanki, które się tak oszpecają. Nie wiem, co to za pomysły? Dla mnie to absurd. Szkoda czasu. Nie wiem, czy to jest jakaś zabawa? Dla mnie to nie jest śmieszne, nie jest to przedmiot do zastanawiania. Jeżeli chodzi o Wszystkich Świętych, to idę na groby bliskich albo groby dalekich, ale to moment, kiedy myślę o swoim życiu i śmierci, w tym kontekście to rozpatruję. Nie chodzi o to, czy to obca kultura, czy nie, ale szkoda mi czasu na tak czasochłonne zabawy - wyznała Anna Popek w rozmowie z Plejadą.
Ja mam wrażenie, że nie ma jak świętować Halloween, bo to nie jest święto, nawet nie ma jak tego porównywać do zaduszek, Święta Zmarłych. Halloween to jest taki pretekst do zabawy, tak jak np. Walentynki. Tyle lat mieszkałam w Stanach. W Stanach to jest taki moment, gdzie dzieci się przebierają, chodzą po domach, jest "trick or treat". To naprawdę tak funkcjonuje. Starsi się przebierają i wychodzą na wieczorne imprezy. Zupełnie więcej filozofii w tym nie ma. Ja wiem, że u nas robi się jakieś porównania, czy ktoś wierzy w jakieś stwory itd. Ja o tym nic nie wiem i mnie to nie interesuje - powiedziała Ida Nowakowska w rozmowie z Jastrząb Post.
Czasami obchodzę i robimy jakąś imprezę w Halloween. Wychodzę z założenia, że naprawdę to święto nikomu nie przeszkadza. Już nie dzielmy tych świąt na amerykańskie, na polskie, na żydowskie czy na rosyjskie - zaapelowała Ewa Minge w rozmowie z "Faktem".
Jeżeli ludzie się chcą bawić, to jest powód do tego, żeby się bawili. Jeżeli dzieci się chcą bawić i biegać po cukierki, to niech biegają. Każde tego typu aktywności są bardzo kreatywne i rozwijające. Naprawdę nie dajmy się zwariować. Chcemy być tolerancyjni w bardzo wielu aspektach. Jestem osobą głęboko wierzącą, ale nie rozumiem, dlaczego od lat to Halloween wzbudza takie kontrowersje - tłumaczyła projektantka.
Mamy tak piękne święta, jak Święto Wianków, Wszystkich Świętych, a Halloween to jest zabobon celtycki i precz z tym zabobonem z Polski. Nie ma nic fajnego w tym, że tak wielu Polaków upodobało sobie - nie nazwę tego świętem - tak kiczowate zjawisko, jakim jest Halloween. Nie ma to nic wspólnego z polską tradycją, nie ma to nic wspólnego z katolicyzmem, to jest celtycki zabobon. Jak można się bawić i cieszyć, kiedy towarzyszy temu tak straszna brzydota? Dobro jest piękne, zło jest brzydkie i to są rzeczy oczywiste - mędrkował na instagramowym profilu Marcin Najman.