Hanna Lis parkuje auto za ponad 300 tysięcy złotych na zakazie i puszcza dymka, plotkując z Łukaszem Jemiołem (ZDJĘCIA)
Paparazzi "przyłapali" Hannę Lis podczas wizyty w butiku Łukasza Jemioła. Dziennikarka pozowała w ulicznej sesji zdjęciowej, walczyła z niesfornymi rajstopami i "kopciła", plotkując z projektantem. Na dodatek zaparkowała auto w niedozwolonym miejscu...
Hanna Lis należy do grona gwiazd, które aktywnie działają w mediach społecznościowych i regularnie informują swoich odbiorców o bieżących sprawach. Fani dziennikarki byli wyjątkowo zaniepokojeni, kiedy pod koniec lipca poinformowała, że nie jest w stanie odpowiadać na wiadomości, gdyż... ma złamane obie ręce. Oprócz tego Lis doznała pęknięcia żebra i urazu kolana. 53-latka zapowiedziała, że "przez jakiś czas jej nie będzie" i poradziła wszystkim, aby "uważali na siebie". Przez kolejne tygodnie uczęszczała na rehabilitacje, a jeszcze miesiąc temu zdradziła, że wciąż nie odzyskała pełnej sprawności.
ZOBACZ: Hanna Lis walczy o powrót do sprawności po złamaniu OBU RĄK. "Nie jestem w stanie wyjść na spacer"
Zdaje się, że po kilkunastu tygodniach od niefortunnego zdarzenia życie Hanny Lis powoli wraca do normalności. Świadczyć mogą o tym chociażby najnowsze zdjęcia paparazzi, którzy napotkali dziennikarkę podczas wykonywania zawodowych zobowiązań. Gwiazda została "przyłapana" w drodze do butiku Łukasza Jemioła, który zabrał ją na uliczną sesję zdjęciową. 53-latka zaprezentowała przed obiektywem kilka stylizacji, a następnie doglądała jej efektów z autorem zdjęć. Nie zabrakło też czasu na ploteczki i dymka nieopodal samochodu, który został zaparkowany w niedozwolonym miejscu.
PRZYPOMNIJMY: Hanna Lis przejeżdża NA CZERWONYM świetle i staje na ZAKAZIE, pędząc na uliczną sesję zdjęciową (ZDJĘCIA)
Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.
Zobaczcie, jak wyglądał pracowity dzień Hanny Lis.
Paparazzi chętnie fotografowali pędzącą na sesję Hannę Lis, która zaprezentowała się w stylizacji idealnej na jesienne dni. Do ciepłej kurtki z kołnierzykiem dziennikarka dobrała czarne kozaki przed kolano, wzorzyste rajstopy, ciemne okulary oraz klasyczną torebkę od Saint Laurent Paris.
Jak na modową sesję zdjęciową przystało, Hanna musiała przymierzyć i zaprezentować przed obiektywem kilka stylizacji.
Uliczne zdjęcia wykonał nie kto inny, jak sam projektant ubrań, które przywdziewała Hanna, czyli Łukasz Jemioł.
Po wykonaniu serii zdjęć dziennikarka i projektant znaleźli czas na ploteczki pod gołym niebem. Stanęli tuż obok wartego krocie samochodu dziennikarki, który został zaparkowany w niedozwolonym miejscu. Należy się mandacik?
Omawiając z kolegą najnowsze wieści ze świata, 53-latka skusiła się na papierosa.