Wygląda na to, że po szumnym "rozstaniu" małżonkowie wrócili do siebie i swoich ulubionych rozrywek.
Ilona Felicjańska kilkanaście lat temu zrujnowała swój wizerunek, kiedy "po pijaku" wsiadła za kółko i staranowała kilka aut. Po tym głośnym incydencie przyznała się do alkoholizmu i podjęła leczenie. Wydała nawet poradniki na temat trzeźwienia. Niestety po jakimś czasie znów sięgnęła po alkohol.
Problem Ilony z nałogiem nasilił się w czasie trwania związku z Paulem Montaną. Oboje zaliczyli serię kompromitacji, której kulminacją było aresztowanie na Florydzie. Po powrocie do Polski kontynuowali imprezowy ciąg, aż w końcu Ilona wylądowała w szpitalu psychiatrycznym.
Niedługo później para ogłosiła rozstanie. Fani celebrytki odetchnęli z ulgą - nie brak było bowiem głosów, że Paul ma na żonę zgubny wpływ. Przez chwilę wydawało się, że Ilona radzi sobie jako singielka i wychodzi na prostą, jednak wygląda na to, że uzależniona jest również od Montany. Ostatnio paparazzi przyłapali ich razem na mieście. Siedzieli w knajpie i popijali musujące trunki.
Zobaczcie zdjęcia:
Po niedawnym rozstaniu para wróciła do siebie i znów chodzą razem do knajp.
Paparazzi przyłapali Ilonę i Paula w jednym z lokali. Raczyli się trunkami z kieliszków.
Małżonkowie gruchali niczym dwa gołąbki. Ilona przytulała i całowała Paula.
Paul rozkoszował się napojem i podziwiał widoki z tarasu knajpy.
Ilona wyglądała na szczęśliwą, że Paul znów jest przy niej. Nie mogą bez siebie żyć?