Izabella Krzan z Dzikiego Zachodu zdobywa ściankę z mikro-torebką za 3,5 tysiąca złotych (ZDJĘCIA)
Dotychczasowa ulubienica Telewizji Polskiej Izabella Krzan tym razem przeżyła flirt z luźno pojmowanym "stylem kowbojskim". Nie zabrakło butów z wysoką cholewką i paska z prominentną złotą klamrą. Wygląda na gotową na pojedynek w samo południe?
Czystki w TVP trwają w najlepsze, jednak, przynajmniej na tę chwilę, zapowiada się, że ekipa Pytania na Śniadanie pozostanie w dużej mierze nietknięta przez rewolucyjne zmiany. Według informacji Pudelka jedną ze szczęśliwych "ocalałych" ma być Izabella Krzan, która w ostatnich latach zaliczyła astronomiczny awans - od pani przewracającej literki do gwiazdy z śniadaniówki. Jak jednak wiadomo, w telewizji nie ma już takich pieniędzy jak kiedyś, trzeba więc szukać sobie dodatkowych zajęć. Świetnie w takiej okazji sprawdzają się chociażby wyjścia na ścianki.
Izka wyskoczyła ostatnio pochwalić się nową stylówką na evencie popularnej sieci drogerii. Stylistka, stylista, bądź też osoba stylizująca, jak kto woli, nieźle musieli się przy tym evencie natrudzić. Motywem przewodnim był tu niewątpliwie kontrast między białymi tkaninami i czarnymi dodatkami. Prosty zabieg estetyczny zginął, niestety, pośród absolutnego nadmiaru zbędnych warstw i akcesoriów.
Przypomnijmy: Izabella Krzan pokazała ukochanego W PEŁNEJ KRASIE. Internauci pieją z zachwytu: "Piękna para" (ZDJĘCIA)
Każde pismo dla pań od dobrych kilku miesięcy wciska czytelniczkom kowbojki, nie dziwi nas więc, że widzimy je też w końcu na ściance. Motyw czarnych płomieni okazał się nawet przyjemny dla oka, niestety, wszystko zepsuły zlewające się z butami białe spodnie. Zwykłe dżinsy sprowadziłyby stylizację z powrotem na ziemię, a poza tym stanowiłyby przyjemną odmianę do tego nieco szpitalnego "looku".
Na górze było jeszcze ciekawiej. Zamiast poprzestać na bardzo fajnie prezentującej się koszuli, dowalono przerzuconym nonszalancko przez ramiona sweterkiem (też w bieli). No i do tego jeszcze biała apaszka, bo faktycznie za mało się działo w okolicach torsu. Nie sposób ominąć tu torebunię od Jacquemusa. Jak widać, są jeszcze osoby, które nie znudziły się puzderkami za 3 tysiące w górę, które pomieszczą w porywach kluczyki do samochodu i gumę do żucia. Obawiamy się jednak, że jeszcze trochę i będziemy tu mieli do czynienia z drugim Michaelem Korsem.
Jak oceniacie stylówkę Izabelli? Postarała się dziewczyna?