Jarosław Jakimowicz sprawił sobie białego Mustanga i pojechał nim po jajka. Taki to pożyje?
Dopiero co donosiliśmy, że Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza wydał wyrok ws. Jarosława Jakimowicza za znieważanie w internecie. Wygląda jednak na to, że majaczące na horyzoncie widmo wysokiej grzywny nie robi na byłym gwiazdorze TVP Info najmniejszego wrażenia. Celebryta właśnie kupił sobie kolejny luksusowy samochód.
Jarosław Jakimowicz jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci, które przewinęły się przez Telewizję Polską. Prezenter słynie z ciętego języka, a na jego profilu w mediach społecznościowych, co jakiś czas pojawiają się wulgarne wpisy, za które niejednokrotnie musiał później ponosić dotkliwe konsekwencje. Nie inaczej było z homofobicznym rantem, na który pozwolił sobie w 2021 roku.
Nawet jeśli Jarkowi przyjdzie zapłacić 18 tysięcy złotych grzywny, które mu nieprawomocnie zasądzono, nie powinien być to dla gwiazdora TVP wielki wydatek. Biorąc pod uwagę, że podczas niespełna 4 lat występowania w mediach publicznych wzbogacił się o ponad 1,5 miliona złotych, pewnym jest, że gwiazdor "Wilków" mógłby bez problemu godnie żyć na bezrobociu przez kilka najbliższych lat.
O tym, że Jakimowicznie może narzekać na finanse, najlepiej świadczy fakt, że właśnie sprawił sobie nowe "cacko" - białego Forda Mustanga, którego ceny wahają się od 200 tysięcy do 350 tysięcy złotych w zależności od modelu. W ubiegły weekend 55-latek został sfotografowany w Warszawie, gdy wybrał się z towarzyszem na jazdę próbną świeżo nabytym wozem. Po drodze emerytowany aktor zrobił szybki przystanek w jednym z popularnych dyskontów, gdzie zaopatrzył się w opakowanie jajek.
Taki to pożyje?
Kolekcja samochodów Jarosława Jakimowicza właśnie powiększyła się o nowy nabytek.
Kilka dni temu były gwiazdor TVP Info sprawił sobie białego Forda Mustanga.
Podczas jazdy próbnej 55-latek zajechał do pobliskiego dyskontu po jajka.