Joanna Przetakiewicz w stylizacji za PONAD 100 TYS. ZŁ maszeruje na obiad z rodziną. Stylowo? (ZDJĘCIA)
Joanna Przetakiewicz została wypatrzona przez paparazzi, gdy wraz z rodzinką maszerowała do modnej warszawskiej restauracji. Nie zabrakło stylówki wartej fortunę.
O tym, że Joanna Przetakiwicz "kocha luksus ze wzajemnością" chyba nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. Właścicielka marki modowej oraz wielka miłośniczka pieniędzy sprawia, że podczas każdego jej wyjścia w powietrzu unosi się woń bogactwa. Tak było i tym razem.
Joanna Przetakiewicz opuściła swój luksusowy dom w Konstancinie, by wybrać się na rodzinny obiad do jednej z modnych warszawskich restauracji. Projektantka tego dnia mogła liczyć na wyjątkowe towarzystwo, bowiem u jej boku pojawił się nie tylko mąż Rinke Rooyens, ale również syn Alex i jego ukochana, modelka Sandra Kaczorowska. Cała odstawiona ferajna została sfotografowana przez stołecznych paparazzi w drodze do lokalu. Oczywiście celebrytka, która regularnie podkreślała, że "pieniądze szczęście dają" wystroiła się w stylizację wartą fortunę.
ZOBACZ TAKŻE: Te gwiazdy żyją w luksusach! Oto NAJDROŻSZE wille i apartamenty w polskim show biznesie (ZDJĘCIA)
Jako ekspertka od mody Joanna Przetakiewicz doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że siła tkwi w dodatkach. Celebrytka odziała się w czarną sukienkę, którą uzupełniła o parę sandałków na szpilce od marki Maison Ernest za blisko 3 tys. zł. a także biżuterię, m.in. złotą bransoletą marki Tiffany, której koszt to około 95 tysięcy złotych. W stylizacji nie zabrakło także bajecznie drogiej torebki, w których to lubuje się Joanna. Tym razem 56-latka dumnie dzierżyła galanteryjny wyrób marki The Row za blisko 20 tysięcy złotych.
Fajna rodzinka?
Paparazzi wyparzyli projektantkę, gdy maszerowała do restauracji. Towarzyszył jej m.in. syn i jego ukochana.
Joanna Przetakiewicz z rodziną wybrała się do modnej wsród celebrytów restauracji. Nic dzwinego, że została "przyłapana" przez paparazzi...
Projektantka tego dnia zdecydowała się maszerować w czerwonych sandałkach na szpilce od francuskiej marki Maison Ernest. Takie obuwie to koszt bagatela 3 tys.zł.