Kacper Kuszewski sunie hulajnogą po chodniku, po czym w pośpiechu przebiega przez pasy na czerwonym świetle (ZDJĘCIA)
Kacper Kuszewski wybrał się na zakupy do drogerii. W trakcie podróży aktora przyłapał fotoreporter, który udokumentował, jak była gwiazda "M jak miłość" łamie przepisy ruchu drogowego.
Niedawno Kacper Kuszewski postanowił wybrać się do drogerii w centrum Warszawy na drobne zakupy. W trakcie podróży aktor został "przyłapany" przez fotoreportera, który na niekorzyść byłej gwiazdy "M jak miłość", był świadkiem złamania przepisów.
ZOBACZ: Kacper Kuszewski wyznał, ILE ZARABIAŁ w "M jak miłość"! "Czy to są zarobki na poziomie gwiazdy?"
Kuszewski spacerował po mieście w granatowej kurtce, bluzie z kapturem, ciemnych dżinsach i sportowych butach. Aktor uzupełnił swoją stylizację szarym kaszkietem, okularami przeciwsłonecznymi oraz torbą na ramię.
Idąc ulicami stolicy, Kacper prawdopodobnie się zmęczył, ponieważ postanowił skorzystać z szybkiego środka transportu, jakim są hulajnogi elektryczne. Mężczyzna sunął po chodniku dwukołowym pojazdem, nie zwracając uwagi, że według przepisów powinien jechać po ścieżce rowerowej lub pasie ruchu dla rowerów. Na dodatek celebryta nie omieszkał przejechać hulajnogą po pasach.
Gdyby tego było mało, fotoreporter uwiecznił moment, podczas którego Kuszewski przebiegał na czerwonym świetle przez pasy. Ciekawe, czy wiedział, że w tym momencie robiono mu zdjęcie... W drogerii 47-latek kupił kilka niezbędnych produktów, po czym skorzystał z kasy samoobsługowej. W sklepie również pozostał "incognito" i nie zdjął okularów przeciwsłonecznych.
Zobaczcie, jak wyglądała wyprawa Kacpra Kuszewskiego do drogerii w centrum Warszawy.
Kacper Kuszewski wybrał się ostatnio na zakupy do drogerii znajdującej się w centrum Warszawy.
Aktor jechał hulajnogą elektryczną po chodniku, zamiast po ścieżce rowerowej. Gdyby tego było mało, przejechał pojazdem przez pasy.
Fotoreporter "przyłapał" Kuszewskiego, gdy aktor przebiegał na czerwonym świetle przez pasy.
Zanim Kacper wszedł do drogerii, prawdopodobnie sprawdził aktualne promocje na smartfonie.
Kuszewski kupił w sklepie kilka niezbędnych produktów, po czym skorzystał z kasy samoobsługowej.
