Słynna familia wsparła niedoszłą "najmłodszą miliarderkę świata" i licznie przybyła na premierę nowej linii jej kosmetyków. Każda z Kardashianek wyraźnie siliła się na to, by swoją stylizacją przyćmić inne siostry.
Siostry Kardashian nie mają sobie równych w skupianiu na sobie uwagi mediów. Całe lata medialnego ekshibicjonizmu sprawiły, że nie ma dnia, by w plotkarskich gazetach nie znalazła się choćby wzmianka o żądnych sławy celebrytkach. Epatowanie swoją prywatnością bardzo się słynnemu klanowi opłaciło. Ludzie od lat chcą wiedzieć o Kardashiankach wszystko: co noszą, gdzie bywają i z kim się spotykają.
Jak zapewne wiecie, Kim Kardashian od niedawna znów jest singielką. I choć jej związek z Pete'm Davidsonem nie wypalił, gwiazda nie zamierza siedzieć bezczynnie w domu i opłakiwać ekskandydata na męża. Wręcz przeciwnie...
Kilka dni po rodzinnym wyjściu na przyjęcie reklamujące autorską tequilę Kendall, celebrycka familia znów miała okazję, żeby się spotkać - i to w pełnym składzie. W środę swoją premierę miała nowa linia kosmetyków Kylie, którą swoja obecnością uświetniły Kim, Kourtney z Travisem Barkerem i Khloe, wszystkie odstawione w krzykliwe, markowe stylizacje. Nie zabrakło też odzianej w kusą sukienkę Kennny oraz Kris w różowym garniturze. Obecności na evencie nie odpuściła sobie rodzicielka Jennerek, Caitlyn, i oczywiście sama Kylie, która miała na sobie odważną, białą kreację eksponującą opalone nogi i dekolt.
Która z Kardashianek Waszym zdaniem prezentowała się najlepiej?