Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel wspierają córkę na mszy w ramach Białego Tygodnia. Wzorowi rodzice? (ZDJĘCIA)
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel stawili się we wtorek w powsińskim kościele, by towarzyszyć 9-letniej Helence na mszy odbywającej się w ramach Białego Tygodnia. W imię miłości do córki byli małżonkowie pozostają w przyjaznych stosunkach. Tak się powinno współdzielić opiekę nad dziećmi po rozwodzie?
Katarzyna Cichopek ma za sobą obfitujący w emocje weekend. Z okazji komunii dziewięcioletniej Helenki doszło do spotkania rodziców dziewczynki, przy którym obecni byli także ich nowi partnerzy, czyli Maciej Kurzajewski oraz tajemnicza Dominika. Wnioskując po zdjęciach z wydarzenia, można odnieść wrażenie, że nieuniknione "starcie" eksmałżonków ostatecznie przebiegło w przyjaznej atmosferze.
I choć ich relacje zdają się być poprawne, z oczywistych względów Kasia i Marcin postanowili wyprawić następujące po uroczystości przyjęcie osobno. Jako pierwsza odbyła się impreza Hakiela, z okazji której tancerz obdarował Helenę nowiutkim rowerem. Później ojciec z córką zostali sfotografowani nieopodal domu podczas próbnej jazdy w parku, w której naturalnie asystowała im nowa luba celebryty.
Na tym jednak intensywny sezon komunijny się nie skończył. We wtorek bowiem rodziciele komunikantki znów mieli sposobność obcowania ze sobą w ramach Białego Tygodnia, który zgodnie z tradycją katolicką potrwa jeszcze do niedzieli. Czatującym przed kościołem fotografom udało się uwiecznić moment, jak ubrana w kwiecistą sukienkę i długi sweter prowadząca "Pytania na Śniadanie" obserwuje córkę od progu świątyni. Po mszy dumna mama pożegnała się z 9-latką i przekazała ją w ręce Hakiela, który zaprowadził dziewczynkę do samochodu i odwiózł do domu.
Spodziewaliście się, że tak dobrze pójdzie im dzielenie się opieką nad dziećmi?
Choć w tym tygodniu kolej opieki nad dziećmi wypadała na Marcina, tancerz nie miał żadnych obiekcji przed tym, żeby Kasia towarzyszyła córce na mszy w ramach Białego Tygodnia.
Na tę wyjątkową okazję prowadząca "Pytania na Śniadanie" wybrała kwiecistą sukienkę, na którą narzuciła kremowy sweter sięgający łydki. Stylizację uzupełniła pasującą kolorystycznie nerką.
Po mszy celebrytka ucięła sobie jeszcze pogawędkę z rozemocjonowaną córką w świetle zachodzącego słońca.
Podobnie jak w przypadku Kasi, Marcin również specjalnie nie stroił się na mszę. Tancerz miał na sobie białą koszulę i wąskie spodnie, do których dopasował jasne trampki.
Na twarzy Hakiela dostrzec można było kilkudniowy zarost.
Po pożegnaniu z Kasią Marcin zaprowadził córkę do samochodu. Dobry humor nie opuszczał ich przez całą drogę na parking.
Przed zajęciem miejsca w aucie tancerz wręczył córce świeczkę oraz torebkę, po czym wsiadł za kółko i odjechał.