Kwiecista Anna Lewandowska przyjeżdża na "pierwszą w życiu" laminację brwi wartym MILION złotych mercedesem (ZDJĘCIA)
Anna Lewandowska przebywa obecnie w Warszawie, gdzie w przerwach od przeprowadzania treningowych live'ów i promowania suplementów Levann na Instagramie, nadrabia kosmetyczne zaległości.
Lewandowscy mają za sobą wyjątkowo intensywny tydzień. Nie dość, że Robert pobił rekord Gerda Muellera, o czym rozpisywały się wszystkie media, to przedsiębiorczy duet ruszył ze sprzedażą autorskich suplementów o fantazyjnej nazwie Levann.
Od kilku dni rodzice Klary i Laury przebywają w Polsce, w związku z czym przy odrobinie szczęścia można ich spotkać na ulicach Warszawy. Ułatwieniem w tej kwestii jest z pewnością fakt, że oboje poruszają się po stolicy wartym milion złotych, rzucającym się w oczy czerwonym mercedesem. Dodatkowo, jak się ostatnio okazało, zabiegana Ania miewa problemy z dostosowywaniem się do sygnalizacji świetlnej...
Zobacz też: Anna Lewandowska w mercedesie za MILION złotych przejeżdża na czerwonym świetle (ZDJĘCIA)
W poniedziałek paparazzi "przyłapali" Lewą podczas kolejnego wypadu "na miasto". Trenerkę przyuważono w okolicy ulubionej restauracji celebrytów. Jak można jednak wywnioskować z jej Instastories, tego dnia nie udała się na biznesowy lunch, a odwiedziła salon kosmetyczny, w którym poddała się "pierwszej w życiu" laminacji brwi. Na miejsce przyjechała oczywiście luksusowym autem. Tego dnia Ania miała na sobie kwiecistą sukienkę, do której dobrała długi czarny płaszcz i skórzane oficerki. W dłoniach dzierżyła torbę i tajemnicze pudełko.
Lubicie jej styl?
Anna Lewandowska, która dzieli życie między Polskę a Niemcy, od jakiegoś czasu przebywa w Warszawie.
W związku z tym regularnie pojawia się na stołecznych ulicach.
Nie inaczej było w poniedziałek. Wizyta trenerki w centrum Warszawy nie umknęła oczywiście uwadze czujnych paparazzi.
Lewą sfotografowano między innymi obok ulubionej restauracji celebrytów.
Sądząc jednak po tym, co celebrytka dodała na Instastories, tego dnia wybrała się do salonu kosmetycznego, w którym zafundowała sobie zabieg laminacji brwi.
Ukochana Roberta miała na sobie sukienkę w kwiaty, płaszcz i oficerki. Fajny "look"?
Do centrum Ann przyjechała ulubionym mercedesem za milion złotych. Tym razem starała się nie przejeżdżać na czerwonym świetle?