Lionel Messi z Antonellą Roccuzzo i dziećmi polują na wymarzone gniazdko na Florydzie (ZDJĘCIA)
Wraz z rozpoczęciem nowego etapu w karierze Lionel Messi zadecydował, że pora przeprowadzić się do Stanów Zjednoczonych z całą rodziną. Poszukiwania perfekcyjnego kąta trwają w najlepsze, a ich śladem nieustannie podążają fotoreporterzy z Florydy.
W ostatni weekend legenda piłki nożnej, Lionel Messi, rozegrał pierwszy mecz w barwach swojej nowej drużyny - Inter Miami FC, która tak swoją drogą należy do Davida Beckhama. Za zmianą miejsca pracy musiała rzecz jasna podążyć zmiana miejsca zamieszkania. Lionel zakasał więc rękawy i wraz z najbliższymi ruszył na poszukiwania gniazdka jak ze snów. Póki co na brak możliwości piłkarz nie ma co narzekać.
W ostatni poniedziałek paparazzi przyłapali Messiego w okolicach Fortu Lauderdale na Florydzie, a dokładniej w okolicy zwanej "Wenecją Ameryki". Piłkarz pojawił się tam z żoną, Antonellą Roccuzzo i dwoma synami. Rodzinka zwiedzała akurat jedną z rezydencji z widokiem na pobliskie zatoki. Widać już na pierwszy rzut oka, że gwiazda piłki nożnej nie zamierza oszczędzać na czterech kątach dla swoich najbliższych.
Przypomnijmy: Żona i synowie Leo Messiego kibicują mu podczas debiutu w Miami. Przyszli też Beckhamowie i Kim Kardashian (ZDJĘCIA)
Chcielibyście mieć takiego Messiego za sąsiada?
Paparazzi przyłapali Messiego z familią w okolicy luksusowych rezydencji z widokiem na Fort Lauderdale. Agenci nieruchomości zwykli nazywać te tereny "Wenecją Ameryki".
Naturalnie na gwiazdę piłki i jego najbliższych już czekała cała świta agentów nieruchomości gotowych stanąć na głowie, aby tylko podpisać umowę sprzedaży z majętnym sportowcem.