Ostatnio "dobroduszny" milioner pozwolił przejechać się swoim cackiem ukochanej. Iza dobrze prezentuje się za kółkiem?
Izabela Janachowska pierwsze kroki na naszym showbiznesowym podwórku stawiała za sprawą "Tańca z Gwiazdami", w którym miała okazję zaprezentować się w roli tancerki. Niestety, wkrótce nabawiła się kontuzji kolana, co jednak szczęśliwie zbiegło się w czasie z poznaniem starszego o 27 lat milionera, za którego wyszła za mąż w 2014 roku. To właśnie w czasie planowania własnego wesela Janachowska odkryła w sobie duszę wedding plannerki, błyskawicznie wyrastając na ekspertkę od ślubów.
Zobacz:Izabela Janachowska wspomina początki znajomości ze starszym o 27 lat milionerem: "Nie widziałam w nim MATERIAŁU NA PARTNERA"
Dziś celebrytka cieszy się życiem u boku biznesmena, z którym w zeszłym roku doczekała się syna. Ostatnie miesiące Iza, Krzysztof i Christopher spędzili głównie na podróżowaniu po świecie. Mimo związanych z pandemią koronawirusa utrudnień para i ich pierworodny w te wakacje zdążyli odwiedzić już między innymi Majorkę oraz Riwierę Francuską.
Zobacz też: Zrelaksowana Izabela Janachowska chwali się KOLEJNYMI wakacjami: "Francja piękna, JAK ZAWSZE"
Obecnie cała wypoczęta trójka przebywa w Warszawie. Ostatnio "przyłapano" ich podczas rodzinnego wyjścia. 34-latka zabrała ukochanego i pociechę do jednej ze stołecznych restauracji, do której udali się luksusowym bentleyem za ponad milion złotych, którego walorami podekscytowana celebrytka chwaliła się już pod koniec lipca, relacjonują wspólną przejażdżkę z mężem.
Tego dnia Iza jak zwykle nie zawiodła, prezentując się w imponującej, odkrywającej ramiona sukience w grochy. Choć podczas wypadu "na miasto" to była tancerka zajmowała się małym Christopherem, jej opiekuńczy ukochany dzielnie nosił jej torebkę.
Zgrany duet?
Iza i jej mąż prowadzą iście luksusowe życie. Państwo Jabłońscy mogą sobie zatem pozwolić zarówno na zagraniczne wakacje kilka razy w ciągu sezonu letniego, jak i drogie samochody.
Ostatnio celebrytka i biznesmen najchętniej poruszają się po stołecznych drogach robiącym wrażenie bentleyem.
To właśnie to auto wybrali, by przetransportować się do jednej z warszawskich restauracji. Tym razem to jednak Izabelę mogliśmy oglądać na miejscu kierowcy.
Choć w drodze na konsumpcję to tancerka zajmowała się synkiem, mogła liczyć na ukochanego, który dźwigał jej torbę.
W restauracji 34-latka na zmianę karmiła Christophera i przeglądała zawartość smartfona. Fajne popołudnie?
Na wyjście do knajpy celebrytka założyła odkrywającą ramiona sukienkę w grochy. Stylowa?