Marcin Hakiel z córką i ukochaną Dominiką relaksują się w Sopocie, pałaszując gofry i lody (ZDJĘCIA)
Marcin Hakiel razem z bliskimi zdecydował się na wspólny wypad do Sopotu. Na miejscu spotkał ich trójmiejski fotoreporter, który udokumentował, jak tancerz w towarzystwie partnerki Dominiki i córki Heleny pałaszował łakocie i spacerował, ciesząc się słoneczną pogodą.
Marcin Hakiel postanowił zabrać swoją ukochaną Dominikę i córkę Helenę do Sopotu. Cała trójka została "przyłapana" przez jednego z fotoreporterów, który udokumentował, jak tancerz kupował coraz to kolejne łakocie, którymi raczył obie panie. Cała trójka mogła liczyć na słoneczną pogodę, dzięki czemu cieszyli się wspólnym spacerem, czy wejściem na Monciak. Sądząc po ich nieśmiałych uśmiechach, rodzinny wypad można uznać za udany.
ZOBACZ: Marcin Hakiel i Dominika mają KOLEJNY wspólny tatuaż. Internauci już wiedzą, co oznacza... (FOTO)
Tego dnia Marcin zaprezentował się w błękitnej koszuli, niebieskich dżinsach i brązowej kurtce. W kwestii dodatków tancerz zdecydował się na skórzany pasek, czarne buty i okulary przeciwsłoneczne. Dominika towarzyszyła ukochanemu w szarych leginsach, filetowej bluzce oraz dżinsowej katanie. Z kolei Helena postawiła na stylizację składającą się z czarnej bluzy, a także luźnych spodni w kolorze khaki.
Zobaczcie, jak Marcin Hakiel spędza czas zwiedzając Sopot w towarzystwie partnerki Dominiki i córki Heleny.
Marcin Hakiel w towarzystwie Dominiki i córki został "przyłapany" przez jednego z fotoreporterów podczas wypadu do Sopotu.
Choć tym razem tancerz nie skusił się na mrożony deser, to Helena poczęstowała ojca lodem.
Spacer po Monciaku prawdopodobnie sprawił, że cała trójka zgłodniała. Nic więc dziwnego, że skusili się na gofry.
Po gofrach nadeszła pora na spacer przez park, podczas którego zakochani trzymali się za ręce.
Całej trójce dopisywał humor, sądząc po zdjęciach ich roześmianych twarzy.
Rodzinka jak z obrazka?