Maryla Rodowicz nawiedza warszawską Pragę SUV-em za 200 tysięcy złotych i mknie na zakupy
Maryla Rodowicz, w przeciwieństwie do swoich kolegów i koleżanek z branży, nie ma w ostatnim czasie problemu z przestrzeganiem przepisów ruchu drogowego. Paparazzi "przyłapali" ją bowiem na mieście. Diwa zaparkowała auto w dozwolonym miejscu, a następnie udała się na zakupy.
Maryla Rodowicz od lat spełnia się zawodowo jako jedna z najpopularniejszych artystek, ale niewielu wie o jej innych pasjach. Diwa jest ogromną miłośniczką motoryzacji i kiedyś posiadała kilka samochodów marki porsche. Ostatnio jednak podjęła decyzją o sprzedaży jednego z nich, który dostała od byłego męża.
W garażu Maryli Rodowicz nie brakuje również dużo wygodniejszych aut, które z pewnością sprawdzają się do spokojnej jazdy po mieście. W 2020 roku weszła w posiadanie Land Rovera Discovery Sport w wersji R-Dynamic za 200 tys. zł.
Maryla Rodowicz mknie na zakupy
Maryla Rodowicz mieszka pod Warszawą, w związku z czym potrzebny jest jej wygodny samochód. Ostatnio paparazzi "przyłapali" ją na warszawskiej Pradze, gdzie zajechała białym SUV-em. Po zdjęciach wnioskujemy, że może być to dokładnie ten model, który kupiła cztery lata temu. W przeciwieństwie do swoich kolegów z branży, artystka przestrzega przepisów ruchu drogowego i od razu poszła pobrać bilet upoważniający do zostawienia pojazdu na wyznaczonym do tego miejscu. Po chwili ruszyła na zakupy.
Zobacz, jak Maryla Rodowicz spędziła czas na zakupach.
Maryla Rodowicz podjechała na warszawską Pragę swoim SUV-em. Od kilku lat jest właścicielką białego Land Rovera.
Po chwili paparazzi zauważyli ją, kiedy wysiadała z pojazdu. Nie miała najmniejszego problemu z tym, aby zostawić SUV-a na płatnym parkingu.
Piosenkarka pognała do automatu po bilet parkingowy. Podczas płatności mogła liczyć na pomoc.
Tego dnia Rodowicz zaprezentowała się w stylówce, w której dominował motyw panterki.
Stylizację uzupełniła torebką od Marca Jacobsa. Za taki model trzeba zapłacić ok. 2 tys. zł.
Maryla Rodowicz z ogromnym zaangażowaniem buszowała przy wieszakach i półkach. Poszukiwała idealnych ubrań, które uzupełnią jej garderobę.
W międzyczasie piosenkarka sprawdziła kilka rzeczy w telefonie.