Hasło "fashion week" działa jak wabik na znanych wielbicieli mody. Organizowany na przełomie września i października tydzień mody w Paryżu przyniósł sporo stylizacyjnych objawień, ale również podgrzał zainteresowanie wokół kilku goszczących na nim celebrytów. To właśnie na tej imprezie mogliśmy np. po raz pierwszy zobaczyć partnerkę najmłodszego syna Davida i Victorii Beckhamów, którego większość z nas wciąż pamięta jako zaledwie kilkuletniego chłopca prowadzonego przez mamę za rączkę.
Prominentni goście mogą liczyć nie tylko na miejsce w pierwszym rzędzie widowni. Po całodniowym podziwianiu nowych kolekcji otrzymują zaproszenie na wystawne bankiety. Paparazzi ustawili się więc pod hotelem Costes, uwieczniając na zdjęciach elegancko ubrane gwiazdy dużego formatu, które dotarły na uroczystą kolację. Sporym zainteresowaniem cieszyła się 43-letnia Adriana Lima.
Sporo mówiło się, że modelka Victoria's Secret uległa presji pogoni za utrzymywaniem młodego wyglądu. Internauci twierdzą, że ich idolka poddała się serii zabiegów, jednak sama zainteresowana nie skomentowała tych spekulacji.
Nauczona doświadczeniami Adriana Lima wreszcie zaczęła przypominać dawną siebie. Gwiazda uznała, że jej niewątpliwe piękno najlepiej uwydatni wytworna kreacja. Gwiazda podkreśliła więc swą zgrabną sylwetkę czarną, satynową sukienką z ogromnym wycięciem na nodze. Zdaje się jednak, że zaczęły jej dokuczać odczuwalne szczególnie wieczorową porą niskie temperatury. Skorzystała więc z uprzejmości Andre Lemmersa, który, jak na dżentelmena przystało, narzucił ukochanej na ramiona swoją marynarkę.
Ładna z nich para?