Mroczna Justyna Steczkowska bryluje na finałowym koncercie festiwalu w Opolu (ZDJĘCIA)
W gronie artystów, których występy uświetniły koncert finałowy 60. Festiwalu w Opolu, znalazła się również Justyna Steczkowska. Wokalistka na festiwalowej ściance pozowała w mrocznej stylizacji, na scenie wykonała zaś przebój Ewy Demarczyk.
W niedzielę po godzinie 20 oficjalnie rozpoczął się ostatni dzień 60. Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Tego wieczora widzowie zgromadzeni w opolskim amfiteatrze oraz przed telewizorami wysłuchali koncertu pod hasłem "Cała sala śpiewa z nami, czyli hity opolskiej publiczności". Po zakończeniu widowiska odbył się zaś koncert finałowy, "Ale tu już było. Jest. I Będzie". Wówczas na scenie zaprezentowali się tacy artyści jak m.in. Maryla Rodowicz, Andrzej Dąbrowski, Ania Rusowicz czy grupa Pectus.
W gronie wokalistów, których występy uświetniły finałowy koncert jubileuszowego Festiwalu w Opolu, nie zabrakło także Justyny Steczkowskiej. Przypomnijmy, że w sobotę artystka wystąpiła podczas koncertu "Czas ołowiu", kiedy to w słynnym amfiteatrze wybrzmiały przeboje nieżyjących już gwiazd polskiej sceny. Steczkowska wykonała utwór Republiki "Moja krew", a ubrana była wówczas w koszulę z "krwawym" napisem na plecach. W niedzielę wokalistka zaprezentowała zaś przed opolską publicznością przebój z repertuaru Ewy Demarczyk, "Karuzela z Madonnami".
Niedługo przed wyjściem na scenę gwiazda po raz kolejny w ciągu tego weekendu pojawiła się na festiwalowej ściance. Wokalistka na ostatni koncert Festiwalu w Opolu przybyła w stylizacji wyraźnie inspirowanej Ewą Demarczyk. Tego wieczora miała na sobie sięgającą do ziemi czarną suknię, która dodatkowo została wzbogacona o pokaźnej długości rękawy wykonane z przezroczystego materiału. Mroczną stylizację wokalistka uzupełniła makijażem z wyraźnie zaakcentowanymi powiekami oraz długimi kolczykami.
Zobaczcie, jak Justyna Steczkowska prezentowała się na koncercie finałowym Festiwalu w Opolu.
Podczas koncertu finałowego Festiwalu w Opolu Justyna Steczkowska wykonała przebój Ewy Demarczyk, "Karuzela z Madonnami".