34-letnia piosenkarka była bezsprzecznie największą gwiazdą wieczoru, zgarniając cztery nagrody.
Mimo wyjątkowych okoliczności w postaci globalnej pandemii koronawirusa, Lady Gaga może zaliczyć ten rok do udanych. W maju artystka wydała swój szósty album studyjny Chromatica, który został doceniony zarówno przez fanów gwiazdy, jak i krytyków, przywracając jej tytuł "królowej popu". Nie da się nie zauważyć, że przy okazji wydania nowej płyty Gaga postanowiła wrócić do korzeni, występując w teledyskach w nowej, cyberpunkowej odsłonie.
Nie da się ukryć, że niedzielne rozdanie MTV Video Music Awards bezsprzecznie należało do Germanotty. Do amerykańskiej piosenkarki, aktorki, ikony mody i aktywistki trafiły nagrody dla artysty roku i za piosenkę roku. Za przebój Rain On Me ,nagrany z Arianą Grande, została wyróżniona w kategorii za "najlepszą współpracę".
Wokalistkę uhonorowano też przyznaną po raz pierwszy w historii nagrodą Tricon. Artystka zadedykowała to wyróżnienie widzom pozostającym w domu z powodu pandemii koronawirusa.
Chcę, żebyście wiedzieli, że wy też możecie to zrobić. Jesteśmy teraz rozdzieleni, a kultura może wydawać się pod pewnymi względami mniej żywotna, ale wiem, że nadchodzi renesans, a gniew popkultury zainspiruje cię, a wściekłość sztuki wzmocni cię, ponieważ reaguje na trudności swoją hojnością i miłością - podkreśliła.
Lady Gaga nie byłaby sobą, gdyby nie zaprezentowała się w kilku odważnych stylizacjach. Laureatka Oscara za piosenkę Shallow przebierała się tego wieczoru aż osiem razy, pojawiając się na scenie między innymi w srebrnej sukience z fantazyjnym, plisowanym dołem, długiej kreacji w intensywnym, zielonym kolorze czy w srebrnym kombinezonie, na który narzuciła oryginalne futro.
Która z kreacji najbardziej przypadła Wam do gustu?