Naturalna Jennifer Lopez z KOSMICZNIE drogą torebką w dłoni czmycha przed paparazzi na siłownię. ZASTAWILI dla niej budynek (ZDJĘCIA)
Gwiazda też człowiek i czasem na siłownię wybrać się musi. Jennifer Lopez przybyła na miejsce i starała się umknąć przed paparazzi, dzierżąc w dłoni ultradrogą torebkę.
Jennifer Lopez ma ostatnio bardzo intensywny okres. Tabloidy bacznie przyglądają się jej starej-nowej relacji z Benem Affleckiem, a sama właśnie przygotowuje się do premiery nowej płyty. Nic zatem dziwnego, że chce być w jak najlepszej formie, o którą dba, uczęszczając na treningi. Podczas jednego z takich wyjść "przyłapali" ją paparazzi.
W piątek J.Lo pojawiła się przed jednym z budynków w Los Angeles, pod którym czekali na nią paparazzi. Chyba nie planowała stanąć z nimi oko w oko, gdyż przed jej przyjazdem pracownicy specjalnie zasłonili wejście do siłowni, aby utrudnić zadanie fotoreporterom. Gdy już zajechała na miejsce luksusowym Mercedesem, szybko czmychnęła przed nimi za ustawione "ściany". Próbowała ją też zasłaniać asystentka.
Niestety, nie do końca udało się zrealizować ten plan, bo i tak uwieczniono, jak Lopez odziana w legginsy i luźny top wspina się po schodach do wejścia. W dłoni dzierżyła czarną torebkę Hermes wartą dziesiątki tysięcy dolarów, którą "dyskretnie" prezentowała do obiektywów. Po skończonym treningu Jennifer szybko ulotniła się z siłowni z butelką wody w drugiej dłoni.
Zobaczcie, jak to wyglądało.