Nieumalowana i odziana w dresy Anna Wendzikowska STROI MINY podczas spaceru do swojego porsche za 300 tysięcy złotych (ZDJĘCIA)
Krótko po powrocie z ferii zimowych w Tyrolu Anna Wendzikowska dała się sfotografować na stacji benzynowej w naturalnym wydaniu. Tym razem celebrytka zamieniła designerskie ciuszki na wygodny dres.
Mimo sporej konkurencji wśród koleżanek-celebrytek, to do Anny Wendzikowskiej należy chlubny tytuł naczelnej globtroterki rodzimego show biznesu. Dziennikarka niemal non stop jest na wakacjach, co pieczołowicie relacjonuje za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jej instagramowy profil opływa w starannie wyselekcjonowane zdjęciach i nagraniach z najdalszych zakątków świata.
Wendzikowska spędziła święta Bożego Narodzenia na Teneryfie, by po zaledwie dwóch tygodniach skierować się do Austrii, gdzie w zimowej scenerii szusowała z córkami na nartach. Hejterzy Ani, którzy regularnie nawiedzają jej śledzony przez ponad pół miliona osób profil, potraktowali relację z wypadu w góry jako idealny pretekst do pozostawienia pod zdjęciami serii krytycznych komentarzy dotyczących jej umiejętności narciarskich na stoku. Przytyki internautów musiały jednak zaboleć gwiazdę, o czym świadczyć mogły jej wpisy o bezcelowej krytyce w sieci.
Ferie zimowe w urokliwym Tyrolu zdążyły już dobiec końca i Wendzikowska powróciła do smutnej, szarej rzeczywistości. Pech chciał, że w niedzielę podczas tankowania na stacji benzynowej 42-latka natknęła się na fotografa, który uwiecznił na zdjęciach spacer celebrytki do jej porsche za 300 tysięcy złotych. Słynąca ze swojego chorobliwego wręcz perfekcjonizmu zapewne nie spodziewała się spotkania z paparazzi, dlatego też pokusiła się tego dnia na mało zobowiązujący "look" składający się z kremowej bluzy, dresów, beżowej puchówki i sneakersów. Miłośniczka wojaży odpuściła sobie makijaż i pokazała się światu w wersji saute. Nie zdając sobie w pierwszej chwili sprawy, że jest na "celowniku" obiektywu, Ania zademonstrowała wachlarz zabawnych min.
Lubicie ją w takim "luźnym" wydaniu?
Dziennikarka jest dumna posiadaczką srebrnego porsche wartego 300 tysięcy złotych.
Wendzikowska nie potrafiła powstrzymać się od robienia grymasów.