Od legginsów Demi Moore po wyeksponowany biust Pameli Andreson. Przypominamy NAJGORSZE kreacje z Oscarów
Oscarowa gala to nie tylko święto filmu, ale i mody. Niestety, nie zawsze udaje się uniknąć modowych wpadek. Przypominamy najgorsze kreacje z oscarowego czerwonego dywanu.
Oscarowa noc to nie tylko święto kina, ale także prawdziwa rewia mody. Gwiazdy prześcigają się w wyborze najbardziej spektakularnych kreacji, które mają przyciągnąć uwagę mediów i fanów. Niestety, nie zawsze udaje się uniknąć modowych wpadek.
W historii gali Oscarów nie brakuje przykładów, kiedy to, co miało być zjawiskowe, okazywało się przerostem formy nad treścią. Od wypchanych łabędzi po wzorzysty miszmasz – niektóre stylizacje zapisały się w pamięci jako te, które wolelibyśmy zapomnieć.
Podczas oscarowej nocy gwiazdy najczęściej wybierają ze swoją świtą suknie od prestiżowych marek, które mają zagwarantować im pochwały i wzmianki w mediach. Jednak nie zawsze sugestie stylistów warte są zastosowania się. Czasem kreacje wypadają blado lub wręcz komicznie, co nie umyka uwadze obserwatorów.
Wielokrotnie mieliśmy okazję przekonać się, że nawet najbardziej znane nazwiska mogą zaliczyć modową wpadkę. Przykłady takich stylizacji to m.in. satynowy koszmarek Demi Moore czy rozchełstana koszula i mini Pameli Anderson. O ile wspomniane kreacje stały się symbolem tego, jak łatwo można polec w dążeniu do oryginalności, niektóre z nich z biegiem czasu zyskały miano kultowych, tak jak to było w przypadku sukni-łabędzia Bjork.
Oscarowa gala to nie tylko okazja do świętowania sukcesów filmowych, ale przede wszystkim do pokazania się światu w najlepszym świetle. Niestety każdego roku znajdzie się jakaś pechowa nieboraczka, która popisze się na czerwonym dywanie brakiem wyczucia estetyki.
Jakie kreacje z oscarowego czerwonego dywanu uważacie za najgorsze?