Od "niani Frani" do "kobiety mafii". Agnieszka Dygant kończy 50 lat! (ZDJĘCIA)
Agnieszka Dygant zyskała sławę dwie dekady temu, grając "Czarną" w serialu kryminalnym "Fala zbrodni". Dziś należy do grona najbardziej charakterystycznych i lubianych polskich aktorek. Tak zmieniała się na przestrzeni lat.
Agnieszka Dygant już jako nastolatka jasno określiła swój plan na przyszłość. Po ukończeniu liceum ogólnokształcącego w Warszawie została przyjęta na studia w łódzkiej filmówce. Jeszcze w trakcie studiowania grywała w teatrze, a w 1998 roku otrzymała aktorski dyplom. Przełomem w jej karierze była rola policjantki "Czarnej" w serialu kryminalnym "Fala Zbrodni". W kolejnych latach Agnieszka potwierdziła swoje wszechstronne umiejętności, wcielając się mistrzowsko w komediową rolę ikonicznej "niani Frani", aby następnie zachwycić jako poważna prawniczka w "Prawie Agaty". To tylko niektóre z jej aktorskich wcieleń.
Po ponad dwóch dekadach aktywności zawodowej Agnieszka wciąż świetnie sobie radzi i nie narzeka na brak pracy. Gwiazda stara się chronić swoje życie prywatne, uchylając jedynie rąbka tajemnicy na temat codzienności w mediach społecznościowych. Po ukończeniu studiów wyszła za Marcina Władyniaka, a ich małżeństwo przetrwało do 2006 roku. Wkrótce Dygant potwierdziła związek z reżyserem Patrykiem Yoką. Para w 2010 roku powitała na świecie syna Xawerego. W ostatnim czasie Agnieszka jest wyjątkowo zaaferowana budową domu, której postępy można podziwiać na Instagramie aktorki.
Z okazji 50. urodzin Agnieszki, przypominamy najważniejsze momenty w jej imponującej karierze!
Agnieszka Dygant dała się poznać szerszej publiczności za sprawą roli policjantki "Czarnej" w serialu kryminalnym "Fala Zbrodni". Produkcja Telewizji Polsat cechowała się wartką akcją, brutalnością scen i... często padającymi wulgaryzmami. Serial emitowano w latach 2003-2008.
Od początku kariery Agnieszka wyróżniała się charyzmą i poczuciem humoru. Wbrew panującej modzie, długo trzymała się swojego nieprzesadzonego stylu.
Mało kto pamięta, że Dygant przez pewien czas można było podziwiać w serialu "Na dobre i na złe".
Archiwalne zdjęcia Agnieszki Dygant idealnie oddają modowego ducha wczesnych lat dwutysięcznych.
Kolejnym przełomem w karierze Dygant była tytułowa rola w serialu "Niania", będącym polską wersją amerykańskiego oryginału "The Nanny". Przygody Franciszki Maj urzekły widzów, a produkcja nadawana od 2005 roku stała się absolutnym hitem stacji TVN.
Perypetie Frani w domu Skalskich zagościły na ekranach aż do 2009 roku. Komediowa rola przysporzyła Agnieszce spore grono fanów.
Z biegiem lat styl Dygant ewoluował. U schyłku pierwszej dekady XXI wieku aktorka coraz chętniej otwierała się na barwne i podkreślające sylwetkę sukienki.
Agnieszka wielokrotnie otrzymywała nominacje do plebiscytu "Telekamery" i może się pochwalić dwiema nagrodami. Odbierając tę z 2010 roku, była w zaawansowanej ciąży z synem Xawerym.
Po przerysowanej i zabawnej roli Frani Maj, Agnieszka zaskoczyła widzów w nowym serialu "Prawo Agaty". Poważniejsza odsłona Dygant również ujęła widzów, a format doczekał się aż siedmiu sezonów.
Wraz z odświeżoną fryzurą w karierze Agnieszki również nastąpił powiew zmian. Aktorka została muzą Patryka Vegi i wystąpiła w wielu filmach reżysera, które były miażdżone przez krytyków, lecz biły rekordy popularności w kinach.
Kolejną niezapomnianą rolą Agnieszki jest postać Kariny z "Listów do M.", które doczekały się już pięciu części. Dygant w świątecznej sadze gra szaloną ukochaną Szczepana, w którego wciela się wieloletni przyjaciel aktorki, Piotr Adamczyk.
Zdjęć z tym facetem mam chyba miliard i ze dwa miliardy wspólnych przygód i wspomnień. Znam go od dziecka i kocham jak brata - napisała o Piotrze Agnieszka, składając mu życzenia urodzinowe.
W ostatnim czasie media rozpisywały się na temat spektakularnej metamorfozy aktorki. Zmiana na plus?