Kilku lwicom salonowym udało się wybrać stylizacje, które do dziś funkcjonują w zbiorowej wyobraźni. Pamiętacie?
Wielkimi krokami zbliża się największe święto kina, czyli 93. ceremonia wręczenia Oscarów. Ze względu na pandemię koronawirusa gala przebiegnie nieco inaczej niż zazwyczaj: nagrody zostaną rozdane na terenie Union Station w Los Angeles, czyli jednej z największych stacji kolejowych w USA.
Oscarowy czerwony dywan to najważniejszy w roku wybieg dla gwiazd i projektantów mody, dlatego też planowanie stylizacji trwa wiele miesięcy, a krawcowe spędzają nad kreacjami długie godziny. O ile większość celebrytek zwykle stawia w tym uroczystym dniu na klasykę lub obowiązujące aktualnie trendy, zdarzają się i takie prominentki, które pragną skupić na sobie całą uwagę reporterów i zapewnić sobie upragnione publikacje w prasie.
Nielicznym lwicom salonowym ryzyko przy doborze kreacji się opłaciło, dzięki czemu ich stroje do dziś funkcjonują w zbiorowej wyobraźni. Nie da się ukryć, że niektóre z ich wyborów były mocno dyskusyjne...
Zobaczcie jedne z najbardziej ikonicznych kreacji, które przewinęły się przez czerwony dywan:
Niewątpliwie jedną z najbardziej oryginalnych kreacji była ta należąca do Bjork, którą piosenkarka miała na sobie w 2001 roku. Złośliwi pisali później, że suknia islandzkiej gwiazdy przypominała martwego ptaka...
W 1999 roku Gwyneth Paltrow odebrała swojego pierwszego Oscara w różowej kreacja Ralpha Laurena, która niewątpliwie pomogła jej zostać najjaśniej świecącą gwiazdą wieczoru.
Halle Berry na zawsze zapisze się w historii kina jako pierwsza czarnoskóra aktorka, która zdobyła statuetkę za pierwszoplanową rolę kobiecą. Amerykanka odbierała nagrodę w odważnej kreacji Elie Saab.
Pewnie niewiele osób pamięta, jak Cindy Crawford i Richard Gere tworzyli jedną z naczelnych "it-couples" w Hollywood. Zdjęcia modelki w czerwonej sukni Versace u boku największego wówczas amanta kina obiegły w 1991 roku cały świat.
Satynowy, odwrócony tyłem naprzód garnitur Johna Galliano odbił się szerokim echem u schyłku XX wieku.
W 2007 roku Nicole Kidman postawiła na krwistoczerwoną suknię Balenciagi, która zapewniła jej tytuł najlepiej ubranej gwiazdy na gali.
W 1998 roku Sharon Stone udało się rozpocząć nowy trend, swoim lookiem inspirując miłośniczki mody na całym świecie. Do eleganckiej, satynowej spódnicy projektu Very Wang aktorka dobrała klasyczną koszulę z metką GAP.
Największa weteranka Oscarów zachwyciła wszystkich gości obecnych na gali w 1983 roku, pojawiając się na czerwonym dywanie w złotej kreacji podkreślającej jej ciążowy brzuszek. Gwiazda została tej nocy nagrodzona statuetką za "Wybór Zofii".
Jednej z największych ikon srebrnego ekranu udało się dołączyć do grona najlepiej ubranych gwiazd w historii Oscarów, gdy w 1954 roku odebrała nagrodę w prostej, kwiecistej sukience Givenchy.
Jako zdeklarowana miłośniczka odsłaniania ciała Cher nie potrafiła przepuścić okazji, żeby postawić na kreację niepozostawiającą zbyt wiele dla wyobraźni. O kreacji autorstwa Boba Mackie mówili w 1988 roku wszyscy.
Kreacja Angeliny Jolie zaprojektowana przez Vivienne Westwood, a dokładniej jej wycięcie, które pozwalało gwieździe "grać nogą", zainspirowało w 2012 roku internautów do stworzenia tysięcy memów.
To w tej efektownej kreacji Diora Jennifer Lawrence przewróciła się na schodach, pędząc po odbiór swojego pierwszego Oscara.
Prosta kreacja zaprojektowana przez francuski dom mody Dior została okrzyknięta przez znawców mody jedną z najpiękniejszych sukni, jakie przewinęły się przez czerwony dywan.
W 2014 roku znana ze słabości do oryginalnych strojów gwiazda pokazała światu swoje "nowe wcielenie", przychodząc na ceremonię w klasycznej (przynajmniej jak na siebie) kreacji Versace.