Oto, kim są z WYKSZTAŁCENIA polscy celebryci! Co studiowali Monika Olejnik, Izabela Janachowska czy Andrzej Piaseczny? (ZDJĘCIA)
Wykształcenie gwiazd potrafi niekiedy zaskakiwać. Niewiele osób wie, że Aleksandra Kwaśniewska i Iwona Węgrowska kształciły się w tym samym kierunku, a Monika Olejnik i Robert Janowski upodobali sobie pracę ze zwierzętami. Ewa Drzyzga oraz Monika Richardson postawiły z kolei na ambitne studia językowe.
Oto #HIT2021. Przypominamy najlepsze materiały mijającego roku.
Nie jest tajemnicą, że wśród rodzimych celebrytów panuje spora różnorodność w kwestii wykształcenia. Zanim znani i lubiani zaczęli pojawiać się na ściankach, wiedli bowiem w większości zwyczajne życie, przez co mieli różne plany na przyszłość i kształcili się w zupełnie innych profesjach..
To, kim niektóre gwiazdy są z zawodu, bywa naprawdę zaskakujące. Niektórzy wybierali studia językowe, a inni kierunki humanistyczne, po których nie mieli problemu, aby "dokształcić" się do zawodu dziennikarza. Bywa też tak, że edukacja nie była priorytetem w ich życiach i wszystko postawili na jedną kartę.
Dla niektórych może być zaskoczeniem, że Aleksandra Kwaśniewska, Katarzyna Cichopek i Iwona Węgrowska ukończyły dokładnie te same studia. Ewa Drzyzga, Kinga Rusin i Monika Richardson postawiły z kolei na popularne dziś filologie, a Monika Olejnik oraz Robert Janowski upodobali sobie pracę ze zwierzętami. Inni, jak Natalia Siwiec, po prostu porzucili studia dla kariery.
Zobaczcie, kim z wykształcenia są polscy celebryci. Kto zaskoczył Was najbardziej?
Wykształcenie Małgorzaty Rozenek wyraźnie interesuje internautów i od lat jest obiektem wielu spekulacji. W 2004 roku celebrytka została absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Wiadomo, że jej magisterka była zatytułowana "Treść i charakter prawny majątkowy między małżonkami". Jakiś czas temu Małgosia zapewniała, że czas zabrać się za doktorat, jednak na razie jeszcze nie sfinalizowała swoich planów.
Izabela Janachowska, dziś prężnie działająca jako wedding plannerka, niegdyś pasjonowała się nieco inną dziedziną. Celebrytka jest bowiem dumną absolwentką turystyki, a rozliczne podróże z mężem i synem poniekąd wpisują się w jej zawodowe ambicje.
Zgodnie z oczekiwaniami, Magda Gessler posiada wykształcenie godne prawdziwej artystki. Twarz "Kuchennych rewolucji" jest absolwentką malarstwa w Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych św. Ferdynanda w Madrycie. Jest jednak uzdolniona w wielu dziedzinach i biegle posługuje się aż trzema językami obcymi: hiszpańskim, niemieckim i włoskim.
Kinga Rusin dała się poznać jako osoba wyjątkowo wszechstronna. Mimo że dziś działa jako "dziennikarka bez granic", to niegdyś poszła w zupełnie innym kierunku. Gdy wybierała studia wyższe, postawiła bowiem na italianistykę, którą ukończyła na Uniwersytecie Warszawskim. Ambitnie?
Choć dla wielu może to być zaskoczenie, to na studia wyższe udała się swego czasu także naczelna polska influencerka, Natalia Siwiec. Celebrytka studiowała zarządzanie i marketing, jednak porzuciła naukę, bo czuła, że "na nic jej się to nie przyda".
Byłam [na studiach] i nie skończyłam. Myślę, że mając 19 lat, mało osób wie, co chciałoby robić. Ja nie miałam pojęcia, co studiować i poszłam na zarządzanie i marketing w gospodarce globalnej. Po dwóch latach stwierdziłam, że na nic mi się to nie przyda i zrezygnowałam, bo i tak zarabiałam już tak na tamten czas spoko pieniądze, pozując do zdjęć. Dziś wybrałabym psychologię lub aktorstwo - wyznała podczas jednej z sesji Q&A na Instagramie.
Nieco mniej szczęścia miała Dorota Szelągowska. Ekspertka w dziedzinie metamorfoz mieszkań studiowała dwa kierunki i nie ukończyła żadnego z nich. Po drugiej próbie córka Katarzyny Grocholi postanowiła odpuścić walkę o wyższe wykształcenie.
Studiowałam na dwóch kierunkach: dziennikarstwo i stosowane nauki społeczne. Obu tych kierunków nie skończyłam. I to jest mój kompleks, owszem. (...) Dopiero przed trzydziestką zrobiłam taki kurs, który uprawniał do wykonywania zawodu - wyznała swego czasu w "Gali".
Dość zaskakujący kierunek studiów wybrała z kolei Natalia Kukulska. Piosenkarka przed laty pragnęła zostać absolwentką filozofii na Uniwersytecie Warszawskim, jednak podrzuciła studia i nigdy ich nie dokończyła. Po latach była też studentką Musicians Institute w Los Angeles.
Cóż, nie udało mi się skończyć studiów filozoficznych, ale filozofia nadal bardzo mnie pociąga. Przyszedł taki moment, kiedy okazało się, że ani studiom, ani śpiewaniu nie mogę poświęcać tyle czasu, ile bym chciała. Byłam rozkojarzona i zmęczona na zajęciach, po których pędziłam na koncert. Musiałam coś wybrać - mówiła przed laty w rozmowie z Wirtualną Polską.
O wykształceniu Edyty Górniak, a raczej jej braku, krążą już w świecie legendy. Diwa swego czasu uczyła się w Technikum Ogrodniczym, a potem przeniosła się do Technikum Ogrodniczo-Pszczelarskiego w Kluczborku, w którym także przerwała naukę w 3. klasie. Ostatecznie nie zdała matury i nie zmuszała też do tego syna, Allana. Jak twierdzi, "ten kawałek papierka nie jest do niczego potrzebny".
Dość zaskakującym wykształceniem może się też poszczycić znana z programu "Gogglebox" Sylwia Bomba. Celebrytka ukończyła bowiem ambitne studia magisterskie na znanej uczelni.
Mało kto to wie, ale ukończyłam Łódzką Szkołę Filmową i jestem dyplomowanym fotografem - mówiła w przebitkach do "Tańca z gwiazdami".
Przemysław Kossakowski jest dumnym absolwentem studiów na Wydziale Wychowania Artystycznego Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie. Co więcej, niedawno pochwalił się, że po głośnym rozstaniu z Martyną Wojciechowską i zrealizowaniu 3. sezonu "Down the Road" postanowił wrócić na studia.
Odbieram po raz kolejny lekcję, że wszystko, co nam się przydarza, jest po coś i że nigdy nie powinniśmy mówić "nigdy". I tak zostałem słuchaczem studiów podyplomowych na Akademii Pedagogiki Specjalnej, w zakresie Arteterapia z elementami terapii pedagogicznej - ogłosił na Instagramie.
Dość zaskakujące jest także wykształcenie Pauliny Młynarskiej. Okazuje się, że dziennikarka... nigdy nie zdała matury. W wieku 16 lat porzuciła naukę w liceum i wyjechała do Paryża, a po powrocie do kraju nigdy nie kontynuowała edukacji. Oficjalnie ma więc wykształcenie podstawowe. Zaskoczeni?
Kolejną osobą publiczną, której ścieżka edukacji może dziwić, jest Michał Wiśniewski. W młodości czerwonowłosy lider Ich Troje uczęszczał do niemieckiego gimnazjum i szkoły muzycznej, a po powrocie do Polski został absolwentem zawodowej szkoły budowlanej, gdzie zdobył zawód... montera. Nie kontynuował też nauki w szkole muzycznej.
Nie mam wykształcenia muzycznego, nie mam podstaw. Ja jestem głównie twórcą, piszę teksty - mówił niegdyś w rozmowie z portalem Weszło.
Choć Iwona Pavlović lśni wiedzą specjalistyczną jako jurorka "Tańca z gwiazdami", to wykształcenie zdobyła w zupełnie innej dziedzinie. Okazuje się, że przed laty została absolwentką bibliotekarstwa i informacji naukowej.
Jedynym warunkiem, jaki postawili mi rodzice, gdy zobaczyli, że mój taniec to bardzo poważna sprawa, był taki, że mam skończyć studia. Zrobiłam to dla nich i dostałam się na bibliotekoznawstwo. Niestety, nie przepracowałam w zawodzie ani jednej godziny, a na praktykach w bibliotece od razu zasypiałam. Do dziś to miejsce działa na mnie usypiająco. Wybór studiów był w moim przypadku w głównej mierze podyktowany tym, że chciałam zostać w Olsztynie i tańczyć pod okiem mojej ukochanej trenerki - wyznała w "Super Expressie"
Robert Janowski co prawda jest absolwentem szkoły muzycznej I stopnia w klasie fortepianu, jednak wykształcenie ogólne zdobywał w zupełnie innej dziedzinie. Przed laty eksprowadzący "Jaka to melodia?" został absolwentem weterynarii na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Skończył też podyplomowe studia pedagogiczne.
Ewa Drzyzga pojawia się na szklanym ekranie już od lat, jednak nie pobierała żadnej edukacji w tym kierunku. Zamiast tego została absolwentką filologii rosyjskiej.
Nie miałam pomysłu na siebie, to poszłam na rusycystykę. Gdy pytają mnie, czy poszłam na filologię rosyjską z miłości do języka i literatury rosyjskiej, mówię: absolutnie nie! Jak o wielu rzeczach w moim życiu, o tej też zadecydował przypadek. Skończyłam liceum i wciąż nie miałam pomysłu na siebie. Zaczęłam więc się zastanawiać, jaki kierunek wybrać "na przeczekanie" - mówiła przed laty w "Claudii", jednak przyznała, że potem polubiła te studia i planowała być nawet nauczycielką rosyjskiego.
Absolwentką studiów wyższych jest także Iwona Węgrowska. Przed laty piosenkarka ukończyła studia z zakresu psychologii. Równolegle za młodu uczyła się też śpiewu i gry na gitarze.
Skończyłam psychologię, ale wyłącznie dla mojego taty. Zawsze to powtarzam, że skończyłam, aby po prostu mieć zawód, ale zawsze mnie kręciło śpiewanie - mówiła w 2019 roku w programie "Gwiazdy w Republice".
Kasia Tusk również może się poszczycić wyższym wykształceniem. Córka Donalda Tuska została magistrem psychologii ze specjalizacją seksuologia kliniczna. Co ciekawe, ten kierunek wyraźnie przypadł jej do gustu, bo potem kontynuowała też naukę na studiach podyplomowych. Tanio nie było, bo na zgłębianie wspomnianej tematyki na prywatnej uczelni wydała aż 8,5 tysiąca złotych.
Jesteśmy dumni z córki - mówiła wtedy jej matka, Małgorzata Tusk, w rozmowie z "Faktem". Sama Kasia odmówiła komentarza, zasłaniając się potrzebą prywatności.
Monika Olejnik robi karierę dziennikarską już od wielu lat. Niektórzy mogą jednak nie wiedzieć, że ukończyła studia w zupełnie innym kierunku, a umiejętności, które wykorzystuje dziś w pracy, zdobyła dopiero na studiach podyplomowych. Olejnik jest bowiem absolwentką... zootechniki.
Chciałam powiedzieć, że jestem magistrem inżynierem zootechnikiem. Chciałabym powiedzieć, żeby pan przestał obrażać moją szkołę, Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego, szkołę z tradycjami. Chciałam jeszcze panu powiedzieć, że skończyłam studia podyplomowe na dziennikarstwie - wygarnęła pewnego razu Zbigniewowi Girzyńskiemu z PiS-u we własnym programie.
Aleksandra Kwaśniewska może się poszczycić takim samym wykształceniem, jak Iwona Węgrowska czy Katarzyna Cichopek. Córka byłego prezydenta RP ukończyła psychologię na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, a w trakcie studiów chciała zostać... instruktorką salsy. Chyba się opłacało, bo kilka lat później zajęła 2. miejsce w "Tańcu z gwiazdami". W 2008 roku zaliczyła też kurs projektowania wnętrz na warszawskiej ASP.
Wykształcenie Michała Szpaka to jedna z kwestii, które wyraźnie nurtują internautów. Wiadomo bowiem, że wokalista chciał się dostać na Wydział Piosenkarski Państwowej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie, jednak niestety spotkał się z odmową. Ostatecznie studiował przez pięć lat psychologię na Uniwersytecie SWPS w Katowicach, ale nie jest jasne, czy faktycznie ukończył ten kierunek.
Studiów wyższych nie podjęła natomiast Agnieszka Włodarczyk. Partnerka Roberta Karasia i mama małego Milana zdała jednak maturę, a więc ma więc średnie wykształcenie.
Do dziś mam do siebie pretensje, że nie skończyłam studiów. Zdałam maturę, ale bardzo ciężko mi to szło. Wtedy już grałam w sitcomie i w serialu "Zostać miss". Mieszkałam w wynajętym mieszkaniu, a zarabiać chodziłam do kasyna, bo jednak pieniędzy było ciągle za mało - wspominała niegdyś w wywiadzie dla "Vivy!".
Monika Richardson to kolejna dziennikarka, której pierwszym wyborem wcale nie były studia kierunkowe w tej dziedzinie. W 1995 roku została absolwentką iberystyki na Uniwersytecie Warszawskim, jednak nie zdecydowała się pracować w zawodzie.
Dziś, mimo porażki w starciu z maturą z matematyki, na studia poszedł też jej dorosły syn, Tomasz Malcolm. Wybrał jednak zupełnie inny kierunek.
Andrzej Piaseczny również jest absolwentem wyższej uczelni. W 1996 roku ukończył wychowanie muzyczne na Wydziale Pedagogicznym Wyższej Szkoły Pedagogicznej im. Jana Kochanowskiego w Kielcach, co było podobno marzeniem jego mamy. Wtedy nie wierzyła w to, że jej syn może odnieść sukces jako muzyk, więc chciała, aby miał fach w ręku.
Dziś się tego wstydzę, ale nie wierzyłam w jego możliwości. Jako rodzic chciałam, żeby Andrzej miał konkretny zawód, który da mu pieniądze. Zawód muzyka nie wydawał mi się dobrym wyborem. On jednak był bardzo uparty, jestem z niego dumna, że sam sobie dał radę - mówiła Alicja Piaseczna w "Uwaga! TVN".
Choć sławę zyskała jako Miss Polonia i ostatecznie udało jej się zagrzać miejsce w show biznesie na dłużej, to przed laty Paulina Krupińska miała zupełnie inne plany. Obecna prowadząca "Dzień dobry TVN" ukończyła studia na Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie i chciała pracować w zawodzie. Jak widać, po czasie zweryfikowała swoje plany.
W przyszłości na pewno widzę Paulinę, która będzie kiedyś matką, żoną. Chciałabym pracować w zawodzie, jestem animatorem. Marzyłam o założeniu agencji organizującej imprezy dla dzieci - mówiła po zdobyciu korony w Radiu Zet.