19-letnia pretendentka do miana modelki zachwyciła jurorów show, omijając etap boot campu. Piękna?
Nie milkną echa po ostatnim odcinku najnowszej edycji Top Model, w którym Joanna Krupa zachwyciła się jedną z uczestniczek programu, wręczając jej "złoty bilet", który gwarantuje dostanie się do domu modelek i pominięcie etapu boot campu. W zeszłym roku tego "zaszczytu" dostąpiła Klaudia El Dursi, której w krótkim czasie udało się zrobić spektakularną karierę w przemyśle rozrywkowym.
Jako że Dżoana zachwyciła się urodą Weroniki Kaniewskiej już na castingu online, modelce bardzo zależało na tym, by dziewczyna mogła pokazać się także Kasi Sokołowskiej, Marcinowi Tyszce i Dawidowi Wolińskiemu. Jak dowiedzieliśmy się z materiału poświęconego jej w programie, 19-latka pochodzi z Bydgoszczy i pasjonuje się jeździectwem. To mama przyprowadziła ją do stajni jako małą dziewczynkę - i od tego się zaczęło. Dziś pretendentka do miana modelki ma za sobą wiele sukcesów, m.in. złoty medal zdobyty na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży.
Kaniewska prowadzi także aktywnie profil w mediach społecznościowych, a liczba obserwatorów wynosi już 11 tysięcy.
Zobaczcie zdjęcia Weroniki Kaniewskiej, "następczyni" Klaudii El Dursi. Ma zadatki na celebrytkę?
W ostatnim odcinku "Top Model" jedna z uczestniczek castingów podzieliła los Klaudii El Dursi i otrzymała od Joanny Krupy tak zwany "złoty bilet" gwarantujący dziewczynie miejsce w domu modelek. Wybór jurorów padł na Weronikę Kaniewską.
Podobnie jak w przypadku El Dursi, Kaniewska również dała się poznać szerszej publiczności jako skromna i nieśmiała ślicznotka, która nie zdaje sobie sprawy ze swojej oszałamiającej urody.
Weronika ma zaledwie 19 lat i pochodzi z Bydgoszczy. Trauma rodzinna związana z utratą dziecka sprawiła, że jej rodzice się rozstali.
19-latka pasjonuje się jeździectwem. Miłość do koni zaszczepiła w niej jej matka.
Dziś jej profil na Instagramie śledzi już prawie 14 tysięcy osób, a liczba ta tylko wzrasta z godziny na godzinę.