Panterkowa Helena Deeds z "Żon Miami" opuszcza warszawski klub w środku nocy
Helena Deeds zyskała rozpoznawalność za sprawą show "Żony Hollywood" oraz "Żon Miami". Celebrytka, która na co dzień żyje za oceanem, ostatnio została "przyłapana" przez paparazzi w Warszawie.
Od pierwszych odcinków emitowanego na TVN reality show "Żony Hollywood" minęła już blisko dekada. Przez trzy sezony stacji udało się zebrać grono bajecznie bogatych kobiet, które chwaliły się światowym życiem za oceanem, oczywiście pod czujnym okiem kamer. W tym jakże zacnym gronie była m.in. Helena Deeds, która zaledwie kilka lat temu pojawiła się jeszcze w bliźniaczym formacie "Żony Miami".
Udział w show sprawił, że Helena, która wyjechała z Polski jeszcze w latach 70., niemal błyskawicznie zyskała w ojczyźnie miano celebrytki. Swego czasu dość głośno było na temat jej rozstania. Deeds długo wiodła dostatnie życie u boku Rodrigo Iglesiasa, który również pojawiał się na antenie TVN. Niestety ich relacja nie przetrwała, co oczywiście było ochoczo komentowane w rodzimych mediach przez samą zainteresowaną.
Choć Helena Deeds na co dzień wiedzie luksusowe życie za wielką wodą, to chętnie pojawia się również w Polsce. Każda wizyta naszej rodaczki jest odpowiednio odnotowana. Tym razem celebrytka została "przyłapana" przez paparazzi, gdy w środku nocy opuszczała jeden z lokali w Warszawie. Zegary miały wówczas wskazywać 30 minut po północy. Dopiero wtedy 67-latka zapakowała się do taksówki.
Od debiutu Heleny na szklanym ekranie minęło już sporo czasu, a jednak zamiłowanie do stylowych fatałaszków pozostało u niej niezmienne. Celebrytka eksplorowała stolicę pod osłoną nocy odziana w czarne skórzane spodnie, które zestawiła z beżowym golfem oraz płaszczem w panterkę.